Murgenpl 28 sierpnia 2017 o 13:18 4 6 "Syn zajdzie wysoko" - Karyna. Będzie kominiarzem, czy będzie mył okna w wieżowcach? Odpowiedz
BongMan 31 sierpnia 2017 o 7:42 7 9 @Murgenpl: że niby dzieci Karyn będą pracować? Hehehehehe. Odpowiedz
Murgenpl 4 września 2017 o 16:27 1 1 @BongMan: Może i nie będą, ale kierowników będą pewnie mieli. "Kierowniku, daj 5 zł na wino" :) Odpowiedz
DonKori 31 sierpnia 2017 o 8:25 3 3 W sumie Domestos brzmi antycznie, jak jaki grecki bóg. Patron ludzi z problemami gastrycznymi, którzy nie zabrali do kilbla nic do czytania. Odpowiedz
MAT1S84 31 sierpnia 2017 o 8:37 0 0 Na tym drugi zdjęciu młody daje sygnał na jaranko za garażami. http://clipartsign.com/upload/2016/02/03/closed-hand-clipart-free-clipart-images.jpg Odpowiedz
lifter67 31 sierpnia 2017 o 9:18 5 5 ...Napisał facet, który nie zna poprawnej pisowni liczebników w języku polskim. (Podpowiedź - odpowiednia zasada mówi: pisz słownie albo zaznaczaj kropką po liczbie, że to nie jest mianownik, NIGDY nie dodawaj końcówek gramatycznych), Odpowiedz
friss84 31 sierpnia 2017 o 9:45 2 2 Heh ja w robocie miałem kumpla o imieniu Demostenes. Naturalnie nazywany był Domestosem :) Odpowiedz
"Syn zajdzie wysoko" - Karyna. Będzie kominiarzem, czy będzie mył okna w wieżowcach?
Odpowiedz@Murgenpl: że niby dzieci Karyn będą pracować? Hehehehehe.
Odpowiedz@BongMan: Może i nie będą, ale kierowników będą pewnie mieli. "Kierowniku, daj 5 zł na wino" :)
OdpowiedzTen ostatni to jakiś kuzyn Vernona Roche?
OdpowiedzW sumie Domestos brzmi antycznie, jak jaki grecki bóg. Patron ludzi z problemami gastrycznymi, którzy nie zabrali do kilbla nic do czytania.
OdpowiedzNa tym drugi zdjęciu młody daje sygnał na jaranko za garażami. http://clipartsign.com/upload/2016/02/03/closed-hand-clipart-free-clipart-images.jpg
Odpowiedz...Napisał facet, który nie zna poprawnej pisowni liczebników w języku polskim. (Podpowiedź - odpowiednia zasada mówi: pisz słownie albo zaznaczaj kropką po liczbie, że to nie jest mianownik, NIGDY nie dodawaj końcówek gramatycznych),
OdpowiedzHeh ja w robocie miałem kumpla o imieniu Demostenes. Naturalnie nazywany był Domestosem :)
Odpowiedz