Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Kiedyś, kiedy jeszcze na świecie funkcjonowały telefony stacjonarne

by GiselleCharpentier
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar Zowk_Sjookoski
9 11

Z kolegami dzwoniliśmy pod jeden numer w losowo wybranych odstępach czasu i po kolei każdy z nas pytał, czy jest Kuba. Na końcu ostatni dzwonił i mówił: "Dzień dobry, tu Kuba. Czy były do mnie jakieś telefony?"

Odpowiedz
avatar honkytonk
0 0

To chyba wszędzie działało:)

Odpowiedz
avatar Zowk_Sjookoski
0 0

@honkytonk: No, bo w "Kaczorze Donaldzie" ten dowcip był przedstawiony, bodajże w środku pisma :)

Odpowiedz
avatar piterg1
3 3

czyli mam rozumieć że nie dostanę tej wieży ?

Odpowiedz
avatar aklorak
-1 1

Stare dobre czasy sprzed telefonów z wyświetlaczem i sprzed CLIPu. Brało się książkę telefoniczną (wtedy jeszcze były grube jak encyklopedia i co roku kupowało się nową) i losowało numer, a potem dzwoniło z jakimś beznadziejnym żartem. Coś jak Nosal z Radia Zet.

Odpowiedz
avatar nie29
0 0

ja z kumplem i bratem dzwoniliśmy do ludzi jako rzekomi pracownicy TP SA i mówiliśmy że aktualnie prowadzone są prace nad naprawami kabli i prosimy o nieodbieranie telefonu przez najbliższe pół godziny po czym rozłączaliśmy się i dzwoniliśmy ponownie a gdy ktoś jednak odbierał krzyczeliśmy do słuchawki i udawaliśmy montera rażonego przez prąd

Odpowiedz
avatar sz4m4n
1 3

My mieliśmy w zwyczaju dzwonić do ludzi o 2-3 rano: -Dzień dobry, obudziłem? -Tak -A, to przepraszam. Po czym odkładaliśmy słuchawkę. :>

Odpowiedz
avatar jakktozajete
-1 1

@sz4m4n: To kulturalnie :) My też dzwoniliśmy w nocy ale jak ktoś odebrał to się krzyczało -Wypier***j! Wypier*** k***a! Za chwilę dzwoniliśmy drugi raz i jak ktoś znowu odebrał to słyszał: -No miałeś wypier***ć k***a! :)

Odpowiedz
Udostępnij