@honkytonk: Trochę się powymądrzam. Jest coś takiego jak odpoczynek bierny i czynny. Bierny to tv, komputer, radio, książka. Czynny to wędrówki po lesie, spacery, malowanie ścian et cetera. Czasem na zmęczenie jest dobra książka, telewizor, gra lub spokojna muzyka. Jeśli dla Ciebie przeczytanie krótkiej historyjki to za dużo wysiłku to... życzę tylko miłego weekendu. Cóż za hiperbola, ten "cały dzień".
Lekcje odrób, wyjdź na dwór :)
Według rzecznika Domu Norymberskiego, instalacja kosztowała 1500 zł, z czego większość to wynajem podnośnika i poczęstunek na wernisażu. Roczny budżet na wszystkie wystawy i imprezy tej instytucji wynosi 10 tys. euro (źródło: Newsweek).
@Slawek18: To "dzieło sztuki" po prostu nigdy nie kosztowało tyle ile ktoś tam rzucił w formie plotki. A Dom Norymberski najwyraźniej ma zgodę na promowanie "wyższej sztuki" w taki i inny sposób. Za trudne dla nas, zwykłych śmiertelników :)
Człowiek zmęczony, po całym dniu pracy ma czytać cały skrin? Weeeź...
OdpowiedzMasz streszczenie: pies zesrał się w muzeum i zwiedzającym się podobało. Nie ma za co.
Odpowiedz@honkytonk: Trochę się powymądrzam. Jest coś takiego jak odpoczynek bierny i czynny. Bierny to tv, komputer, radio, książka. Czynny to wędrówki po lesie, spacery, malowanie ścian et cetera. Czasem na zmęczenie jest dobra książka, telewizor, gra lub spokojna muzyka. Jeśli dla Ciebie przeczytanie krótkiej historyjki to za dużo wysiłku to... życzę tylko miłego weekendu. Cóż za hiperbola, ten "cały dzień". Lekcje odrób, wyjdź na dwór :)
OdpowiedzWedług rzecznika Domu Norymberskiego, instalacja kosztowała 1500 zł, z czego większość to wynajem podnośnika i poczęstunek na wernisażu. Roczny budżet na wszystkie wystawy i imprezy tej instytucji wynosi 10 tys. euro (źródło: Newsweek).
Odpowiedz@Slawek18: To "dzieło sztuki" po prostu nigdy nie kosztowało tyle ile ktoś tam rzucił w formie plotki. A Dom Norymberski najwyraźniej ma zgodę na promowanie "wyższej sztuki" w taki i inny sposób. Za trudne dla nas, zwykłych śmiertelników :)
OdpowiedzStara pasta.
Odpowiedz@Bravo512: ale dobra i bardzo na miejscu. Tym razem bym wybaczył...
Odpowiedzjuż był mistrz tłumaczący nam ten stan rzeczy, więc pamiętajcie niech te swoje cuda wystawiają lepsze to niż kolejny Hitler.
Odpowiedz