@FriendzoneMaster: Żaden rodzic nie pozwala małym dzieciom układać własnej diety, to zupełnie normalne. Tak samo jak nie podajemy im zbyt wiele słodyczy, bo szkodzą, tak również możemy zrezygnować z niektórych produktów szkodliwych dla środowiska - i nie stanowi to najmniejszego problemu dopóki dbamy o zastąpienie ich innymi, równoważnymi produktami.
Jest możliwe ułożenie zdrowej wegańskiej diety dla dziecka, ale wymaga używania suplementów i jest generalnie bardziej skomplikowane niż w przypadku dorosłych. Bardzo wiele osób nie zdaje sobie z tego sprawy, stąd przypadki niedożywienia u dzieci wegan.
Takie "madki" powinno zamykać się w psychiatryku i odbierać im dzieci. Same mogą sobie wydziwiać, są dorosłe, ale niech chociaż dziecko karmią normalnie, czyli wszystkim, a zwłaszcza mięsem, gdzie jest dużo białka.
O ile dieta wegetariańska czy tam wegańska by była zdrowa, musi być przy tym wspierana suplementacją, o tyle nie rozumiem tej krucjaty internetu przeciwko wegetarianom czy weganom. Bo co was do ch** wafla interesuje, co inni wpieprzają? To taka argumentacja rodem ze stadionów: skoro nie kibicujesz naszym, ch** ci w dupę.
Dajcie żyć po swojemu, a i świętym żyć będzie się lepiej.
Jestem zadeklarowanym mięsożercą, by rozwiać wasze proste wątpliwości.
@Kajothegreat: Mam identyczne podejście i zawsze jak to napiszę dostaję tu od cholery minusów. Nie wiem, co to ludzi interesuje, co kto wkłada do garnka. Rozumiem, że zdarzają się nachalni weganie, którzy chcą zbawić świat. Ale to niewielki procent. Teraz w internetach dominuje raczej tendencja odwrotna, jazda po weganach i udowadnianie, że ludzie jedzący boczek są lepsi. Ja się lepszy nie czuję.
Nie martw się, to na pewno dobrowolny wybór tego dziecka, które mimo wczesnego wieku jest 'świadome ekologicznie'...
Odpowiedz@FriendzoneMaster: Żaden rodzic nie pozwala małym dzieciom układać własnej diety, to zupełnie normalne. Tak samo jak nie podajemy im zbyt wiele słodyczy, bo szkodzą, tak również możemy zrezygnować z niektórych produktów szkodliwych dla środowiska - i nie stanowi to najmniejszego problemu dopóki dbamy o zastąpienie ich innymi, równoważnymi produktami. Jest możliwe ułożenie zdrowej wegańskiej diety dla dziecka, ale wymaga używania suplementów i jest generalnie bardziej skomplikowane niż w przypadku dorosłych. Bardzo wiele osób nie zdaje sobie z tego sprawy, stąd przypadki niedożywienia u dzieci wegan.
Odpowiedz@FriendzoneMaster
Odpowiedz@Rosveen: Nie wiem, czemu ciebie zminusowali.
OdpowiedzTakie "madki" powinno zamykać się w psychiatryku i odbierać im dzieci. Same mogą sobie wydziwiać, są dorosłe, ale niech chociaż dziecko karmią normalnie, czyli wszystkim, a zwłaszcza mięsem, gdzie jest dużo białka.
OdpowiedzNo jak wegańskie to na bank nieszczepione i pewnie jeszcze chore na pedofilię :D Weganie do piachu.
Odpowiedz"Wegańskie przedszkole"? Znaczy, że co? Ściany ma z kapusty?
Odpowiedz@afrokosmita: Nie, jest dla dzieci ludzi, którzy nie powinni ich mieć.
OdpowiedzO ile dieta wegetariańska czy tam wegańska by była zdrowa, musi być przy tym wspierana suplementacją, o tyle nie rozumiem tej krucjaty internetu przeciwko wegetarianom czy weganom. Bo co was do ch** wafla interesuje, co inni wpieprzają? To taka argumentacja rodem ze stadionów: skoro nie kibicujesz naszym, ch** ci w dupę. Dajcie żyć po swojemu, a i świętym żyć będzie się lepiej. Jestem zadeklarowanym mięsożercą, by rozwiać wasze proste wątpliwości.
Odpowiedz@Kajothegreat: Mam identyczne podejście i zawsze jak to napiszę dostaję tu od cholery minusów. Nie wiem, co to ludzi interesuje, co kto wkłada do garnka. Rozumiem, że zdarzają się nachalni weganie, którzy chcą zbawić świat. Ale to niewielki procent. Teraz w internetach dominuje raczej tendencja odwrotna, jazda po weganach i udowadnianie, że ludzie jedzący boczek są lepsi. Ja się lepszy nie czuję.
Odpowiedz