@Hatebz: To on tam jeszcze będzie. Skończy pewnie koło 7 lub 8, więc będę o 9. Co jemu ma się powodzić lepiej ode mnie. Wyzbieram i dziadowi nic nie zostanie.
Wielki mi awanturnik, a żaden z nich na wiosnę grzybów nie sadził.
Btw ja tam zawsze wolałem "pożyczyć" żulikom spod bloku 20 zł i następnego dnia mieć reklamówkę grzybów (za te 20 zł), niż samemu tracić czas na ich zbieranie.
@Ling: Ale czemu? Jeśli te grzyby dokładnie przebierzesz, to tak jakbyś sam zbierał. Już bardziej strach kupować suszone/mrożone w sklepie, bo jak tam się przypadkiem trafi muchomor, to nawet nie poznasz i dopiero sekcja zwłok wykaże, co cię zabiło xD
Źródło proszę.
Odpowiedz@bartek22055: Spotted: Cieszyn
Odpowiedz@bartek22055: po co źródło, sąsiad już ukradł wszystkie grzyby. :(
Odpowiedz@Hatebz: On jeździ o 4 rano, ja go uprzedzę i pojadę po kolacji o 20 ;P.
Odpowiedz@bartek22055: prześcignij go jeszcze bardziej i pojedź o 4:01 poprzedniego dnia.
Odpowiedz@Hatebz: To on tam jeszcze będzie. Skończy pewnie koło 7 lub 8, więc będę o 9. Co jemu ma się powodzić lepiej ode mnie. Wyzbieram i dziadowi nic nie zostanie.
OdpowiedzNakradły te somsiady grzyby z lasu i teraz nie mam do sosu dla horej curki :'(
OdpowiedzSprzedaż runa leśnego jest legalna i nieopodatkowana. Gówno możesz zrobić, konfituro.
Odpowiedz@BongMan: bongus ty zamiast pisac to pilnuj kraby bo ci pospier*alaja z sieci :)
Odpowiedz@xiro: a niech spierdaIają w cholere, śmierdziele.
Odpowiedzhttp://mistrzowie.org//uimages/services/mistrzowie/i18n/pl_PL/comments/b16a/b16aaa958d968ed315797f029d407373.jpeg
OdpowiedzJestem ciekaw reakcji ludzi czytających tego spota na fb.
OdpowiedzWielki mi awanturnik, a żaden z nich na wiosnę grzybów nie sadził. Btw ja tam zawsze wolałem "pożyczyć" żulikom spod bloku 20 zł i następnego dnia mieć reklamówkę grzybów (za te 20 zł), niż samemu tracić czas na ich zbieranie.
Odpowiedz@Marius: Ja bym się nie odważył brać grzybów od osób trzecich.
Odpowiedz@Ling: Ale czemu? Jeśli te grzyby dokładnie przebierzesz, to tak jakbyś sam zbierał. Już bardziej strach kupować suszone/mrożone w sklepie, bo jak tam się przypadkiem trafi muchomor, to nawet nie poznasz i dopiero sekcja zwłok wykaże, co cię zabiło xD
Odpowiedz@richie117: Później sam dokładnie to samo pomyślałem. Ale i tak wolę sam zbierac, choćby dla samego spaceru po lesie.
Odpowiedz@richie117: moja mama w suszonych kiedyś nie znalazła na czas goryczaka. Miał być farsz do pierogów ale nie było.
Odpowiedz@Marius: Kurde, a ja lubię zbierać grzyby, ale tego nie robię, bo ich nie jem i nie ma co zrobić. Może mały układzik? :D
Odpowiedz@ArcziN: mam dokladnie tak samo - lubie zbierac ale nie lubie jesc. chyba znak zeby zostac zulem pod sklepem i zarabiac te dwudziestki :)
Odpowiedz... mój stary to fanatyk grzybobrania. Całe passerati za**bane grzybami najgorsze...
OdpowiedzLudzie dzielą się na 2 typy: Tych co wracają z grzybobrania z pustymi koszami i sąsiad :D
OdpowiedzJanusz Januszowi Januszem...
Odpowiedzoddej mnie te grzyby za darmo, bo mam horom curke
Odpowiedz