Anioł: Czy pani zauważyła jakie ja zasłony powiesiłem?
Ewa: No te... zielone.
Anioł: No właśnie. A pani powiesiła żółte z brązowym. I jak to teraz wygląda? Ohyda.
Ewa: A co to pana obchodzi jakie ja mam u siebie zasłony?
Anioł: Ja jestem odpowiedzialny za ten dom i wymagam społecznego podejścia. Ja powiesiłem zielone, pani brązowe. No i jak to teraz wygląda? Jak gówno w lesie. I ja się na to nie zgadzam.
Anioł: Czy pani zauważyła jakie ja zasłony powiesiłem? Ewa: No te... zielone. Anioł: No właśnie. A pani powiesiła żółte z brązowym. I jak to teraz wygląda? Ohyda. Ewa: A co to pana obchodzi jakie ja mam u siebie zasłony? Anioł: Ja jestem odpowiedzialny za ten dom i wymagam społecznego podejścia. Ja powiesiłem zielone, pani brązowe. No i jak to teraz wygląda? Jak gówno w lesie. I ja się na to nie zgadzam.
OdpowiedzFilm wrzucony parę dni wcześniej, a widać zasłony, które powiesiła wczoraj?
Odpowiedz@Mloteks71: Nie wczoraj tylko dzień wcześniej. Dzień przed wrzuceniem filmiku do sieci.
OdpowiedzJak byś chciała się zemścić to daj znać.
Odpowiedz@wolbiend: Pewnie na grę wstępną będziesz do niej brzydko mówił, nieprawdaż?
OdpowiedzMa ktoś linka? Szukam nowych zasłon.
OdpowiedzTe już nie są nowe.
Odpowiedz