Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Parówki

Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar keenya
7 9

Ja jednak widzę dla niego szansę. W końcu wie, co to panierka i gdzie jest jej miejsce ;D

Odpowiedz
avatar panisko
-4 4

weiadac jak byk, ze bylo w garnku wiecej parowek i woda sie wygotyowala, widac admin tez student, bo goowno na gloowna daje

Odpowiedz
avatar konto usunięte
3 3

Może nie o studentach jest ta opowieść, ale warto o niej wspomnieć. W gimnazjum chodziłem się strzyc do zaprzyjaźnionej fryzjerki i podczas jednej z takich wizyt zadzwonił jej telefon. Usłyszałem coś w stylu "Tak, oczywiście. A jak inaczej to sobie wyobrażałaś?", po czym pani fryzjerka nerwowo wyłączyła telefon. Po chwili dowiedziałem się, że dzwoniła jej córka i się pyta, czy do gotowania ziemniaków potrzebna jest woda : D

Odpowiedz
avatar Frogy0
1 1

A myślałem, że to ja nie ogarniam życia

Odpowiedz
avatar ZONTAR
0 0

Pewnie gdzieś to pisałem, ale... Trudno mi było uwierzyć jakimi ludzie potrafią być pierdołami dopóki nie poszedłem na studia i nie miałem styczności z innymi studentami. O ile sporo znajomych bez problemu radziło sobie z gotowaniem, rachunkami i wszystkim, co normalny człowiek robi w życiu, o tyle co jakiś czas trafiła się właśnie taka pierdoła. Co gorsza, tacy ludzie często ani nie wiedzą jak coś zrobić, ani nie szukają odpowiedzi u innych czy w internecie, ani tym bardziej nie próbują zrozumieć problemu aby go rozwiązać. Już miałem do czynienia z ciołkami, które sądziły, że palnik na kuchence gazowej wystarczy zdmuchnąć, więc jak woda zalała palnik to zostawiali odkręcony gaz. Skoro się nie pali, to gdzie problem? Mistrz podłączył ileś urządzeń typu mikrofalówka, lodówka itp do jednej listwy i zdziwił się, że prąd się zepsuł. No ale cóż, przełożył listwę zasilającą do innego gniazdka i podziałało trochę, aż się zepsuło. Myślał nad bezpiecznikami, ale nijak nie wiedział jak to działa. Siedział tydzień bez prądu w domu aż reszta lokarotów wróciła i pokazała mu, że bezpiecznik wystarczy włączyć. Nie doszedł sam do tego. Kończył właśnie inżyniera na informatyce. Przypadków z gotowaniem nawet nie wspominam, potrafili nawet herbatę przypalić.

Odpowiedz
Udostępnij