Ostatnio dużo tych wpisów, że żarcie dla zwierząt jest znacznie lepszej jakości niż dla ludzi... Owszem, może jakieś z wyższej półki, ale nie to najtańsze ścierwo w kilogramowych paczkach. Jeśli ktoś rzeczywiście to je regularnie to życzę mu powodzenia w późniejszym życiu, organizm zjechany będzie bardziej niż po roku na zupach chińskich.
Parówki robi się tylko z biednych biedronek. Biedronki bogate wykupują sobie łapówkami wolność i zdychają szczęśliwe w dostatku i dobrobycie.
OdpowiedzOstatnio dużo tych wpisów, że żarcie dla zwierząt jest znacznie lepszej jakości niż dla ludzi... Owszem, może jakieś z wyższej półki, ale nie to najtańsze ścierwo w kilogramowych paczkach. Jeśli ktoś rzeczywiście to je regularnie to życzę mu powodzenia w późniejszym życiu, organizm zjechany będzie bardziej niż po roku na zupach chińskich.
Odpowiedz