"Najlepsze" jest to, że takie wiadomości dostaję właśnie od facetów. *tu wstaw wywód o debiliźmie jednego kolegi, który pisałaś 15 minut, a potem skasowałaś*.
Tylko trochę w innej formie. Na zasadzie
jednego do kilku
słów
na całą wiadomość
prze
z
co telefon przez najbliższe 30 minut
wibruje jak poj*banany.
Gdybym byłą facetem (albo miała dziewczynę), to jednak wolałabym jedną, dłuższą wiadomość niż 50 poł-zdań :/
"Najlepsze" jest to, że takie wiadomości dostaję właśnie od facetów. *tu wstaw wywód o debiliźmie jednego kolegi, który pisałaś 15 minut, a potem skasowałaś*. Tylko trochę w innej formie. Na zasadzie jednego do kilku słów na całą wiadomość prze z co telefon przez najbliższe 30 minut wibruje jak poj*banany. Gdybym byłą facetem (albo miała dziewczynę), to jednak wolałabym jedną, dłuższą wiadomość niż 50 poł-zdań :/
OdpowiedzPrzemysław z autopsji pisze?
Odpowiedzdzięki, że podzielił się tym co mu napisała
Odpowiedz