"... zdjęcie oficera" - oto kolejny przykład jak inteligentni inaczej posiadacze ograniczonych, nie do końca rozwiniętych i niesprawnych mózgów, z brakami elementarnej wiedzy, biorą się za tłumaczenia.
Czy policjant patrolujący ulice ma stopień oficerski?
Czy oficer policji patroluje ulice, w mundurze krawężnika?
Oczywiście, że nie. Tylko żeby to wiedzieć, trzeba mieć sprawny mózg. Posiadanie sprawnego mózgu ułatwi też zrozumienie i przyswojenie faktu, że angielskie słowo officer oznacza funkcjonariusz.
Dziękuję za uwagę.
PS: Kolejnym przykładem upośledzenia umysłowego autora jest niewłaściwe stosowanie apostrofów. "Facebook'u" - serio?
@jedyny360: właśnie bez obelg napisałem, bo jak ostatnio wypowiedziałem się zbyt krytycznie na temat "tłumaczy" z joemonster, chyba nawet też o oficera chodziło, to dostałem bana. To bardzo częsty błąd u tłumaczy-amatorów. Prawie jak eventually = ewentualnie.
@BongMan: Może "obelgi" to złe słowo, ale nie zmienia to faktu, że twój komentarz jest mocno ad hominem.
Tłumaczenie jest bezmyślne, nie bierze pod uwagę polskich standardów itp. (bo "officer" to nawet jest stopień w amerykańskiej policji, ten najniższy, a stopni oficerskich jako takich nie ma), ale to nie znaczy, że tłumacz jest niedorozwinięty. Nawet dobrym tłumaczom zdażają się kwiatki, np. gdy tłumaczenie jest robione w pośpiechu, bez zastanowienia lub na odpieprz.
No i słusznie, że w PL by dostał opier*ol. Ja bym jednak wolał, żeby policjanci na służbie dbali o bezpieczeństwo, a nie kur*a nieogarniętych dziadków wozili pół dnia po mieście.
Nie jest to żaden super wyczyn a jego obowiązek, to że policja jest uznawana za złych i tych od ścigania za bzdury nie oznacza że od tego są. Policja jest od pomocy obywatelom państwa dla którego służy.
"... zdjęcie oficera" - oto kolejny przykład jak inteligentni inaczej posiadacze ograniczonych, nie do końca rozwiniętych i niesprawnych mózgów, z brakami elementarnej wiedzy, biorą się za tłumaczenia. Czy policjant patrolujący ulice ma stopień oficerski? Czy oficer policji patroluje ulice, w mundurze krawężnika? Oczywiście, że nie. Tylko żeby to wiedzieć, trzeba mieć sprawny mózg. Posiadanie sprawnego mózgu ułatwi też zrozumienie i przyswojenie faktu, że angielskie słowo officer oznacza funkcjonariusz. Dziękuję za uwagę. PS: Kolejnym przykładem upośledzenia umysłowego autora jest niewłaściwe stosowanie apostrofów. "Facebook'u" - serio?
Odpowiedz@BongMan I po co obelgi? To, że ktoś tłumaczy bezmyślnie nie znaczy, że jest idiotą. Nawet inteligenci potrafią wykonywać pracę na odp*erdol.
Odpowiedz@jedyny360: właśnie bez obelg napisałem, bo jak ostatnio wypowiedziałem się zbyt krytycznie na temat "tłumaczy" z joemonster, chyba nawet też o oficera chodziło, to dostałem bana. To bardzo częsty błąd u tłumaczy-amatorów. Prawie jak eventually = ewentualnie.
Odpowiedz@BongMan: Może "obelgi" to złe słowo, ale nie zmienia to faktu, że twój komentarz jest mocno ad hominem. Tłumaczenie jest bezmyślne, nie bierze pod uwagę polskich standardów itp. (bo "officer" to nawet jest stopień w amerykańskiej policji, ten najniższy, a stopni oficerskich jako takich nie ma), ale to nie znaczy, że tłumacz jest niedorozwinięty. Nawet dobrym tłumaczom zdażają się kwiatki, np. gdy tłumaczenie jest robione w pośpiechu, bez zastanowienia lub na odpieprz.
OdpowiedzNo i słusznie, że w PL by dostał opier*ol. Ja bym jednak wolał, żeby policjanci na służbie dbali o bezpieczeństwo, a nie kur*a nieogarniętych dziadków wozili pół dnia po mieście.
OdpowiedzNie jest to żaden super wyczyn a jego obowiązek, to że policja jest uznawana za złych i tych od ścigania za bzdury nie oznacza że od tego są. Policja jest od pomocy obywatelom państwa dla którego służy.
Odpowiedz