Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Wolna wola

by mastpqpq
Dodaj nowy komentarz
avatar ~Krzyś
-2 4

Nie, nie, nie. Ja mam lepsze pytanie. Jeżeli przyjmujemy istnienie wolnej woli, to dlaczego w oparciu o wiarę tworzy się obowiązujące prawnie zakazy i nakazy? Przecież skoro mam wolną wolę daną od BOGA, to powinienem np. móc mieć 5 żon, stosować antykoncepcję, a na koniec zażyczyć sobie eutanazji... Tymczasem LUDZKIE prawo zakazuje wielożeństwa, funkcjonuje ta aptekarsko-lekarska "klauzula sumienia", no i eutanazja też jest nielegalna, bo "to Bóg, a nie człowiek, decyduje o śmierci". Pfff... gdzie tu jest miejsce na moją wolną wolę, ja się pytam?!

Odpowiedz
avatar BongMan
-5 11

@„Krzyś”: prosta sprawa. Religia jest metodą sprawowania władzy, a wszystkie jej przykazania, nakazy, zakazy i inne banialuki są środkami przymusu. Nie mogę się jednak nadziwić, że w 21 wieku, przy takim rozwoju, nadal to działa...

Odpowiedz
avatar aklorak
4 4

@„Krzyś”: Prawa ludzkie to prawa ludzkie, a boskie to boskie. Wiele z nich się pokrywa. Nie kradnij, nie zabijaj. Za te spotka nas kara zarówno tu na ziemi, jak i po śmierci. Inne zaś tyczą się tylko wiary. Przede wszystkim pierwsze 3 przykazania. Za ich łamanie nie odpowiesz przed sądem na ziemi, tylko na sądzie ostatecznym. Bóg dał człowiekowi wolną wolę i jak ktoś chce to może kraść, zabijać. Człowiek stworzył prawa, aby jakoś łatwiej żyło się nam w społeczeństwie, i te prawa akurat mówią, że za kradzież czy zabójstwo czeka delikwenta określona kara. Ludzkie prawo nie zakazuje wielożeństwa, antykoncepcji i eutanazji, tylko NASZE prawo tego zakazuje (antykoncepcji jeszcze nie, chociaż wygląda jakby to zmierzało w tym kierunku). Prawo ludzkie tworzą ludzie. W naszym kręgu kulturowym utarło się, że żona/mąż jest jeden, a samobójstwo jest złe.

Odpowiedz
avatar jedyny360
1 3

Kto powiedział, że nie możesz kraść, zabijać, stosować antykoncepcję, zażyć sobie eutanazji itd.? Czysto technicznie jest to możliwe. Ale licz się z nieprzyjemnymi konsekwencjami, czy to na ziemi, czy to na Sądzie Ostatecznym. Nie wolno ci łamać przykazań kiedy chcesz uniknąć nieprzyjemnych. Zważ też, że kradnąc, gwałcąc, mordując, itp. to ty ograniczasz innym wolną wolę, przecież ten kogo zabijałeś chciał żyć, osoba gwałcona nie chciała z tobą stosunku. Natomiast co do eutanazji i małżeństwa, życzyć sobie 5 żon i eutanazji też możesz, ale wymagane jest zezwolenie osób trzecich, a to już od wolnej woli odpowiednio udzielającego małżeństwa (zakładamy, że te 5 koniet nie mają nic przeciwko, ale też nie muszą) lub lekarza, czy spełnią twe życzenie.

Odpowiedz
avatar kamil9191
0 2

@krzyś Właśnie zakazy i nakazy mają sens tylko przy założeniu istnienia wolnej woli. Nie dasz rady postąpić inaczej jeśli się jest w pełni zdeterminowanym. U ciebie błędne jest już założenie. @bongman religia jest wiarą w siły tworzące świat, z którymi nie da się walczyć. Takimi prawami są magnetyzm czy grawitacja.

Odpowiedz
avatar Grajcz
6 8

@„Krzyś”: A co ci przeszkadzają zakazy i nakazy? Masz wolną wolę i możesz je łamać a potem ponosić konsekwencje swoich wolnych wyborów, na tym polega wolna wola. A zakazy i nakazy są po to bo głupich ludzi trzeba ograniczać żeby nie zrobili krzywdy sobie i innym. To jak z wolnością - nie oznacza ona że możesz robić co chcesz bo twoja wolność kończy się tam gdzie zaczyna się prawo do nietykalności innych ludzi.

Odpowiedz
avatar ~Krzyś
-2 2

@jedyny360: "Zważ też, że kradnąc, gwałcąc, mordując, itp. to ty ograniczasz innym wolną wolę" -- zważ, że nie posłużyłem się takimi przykładami, ponieważ uważam, że gdy w grę wchodzą interesy drugiego człowieka, to w pełni popieram odgórne, stanowione przez ludzi prawo (i dlatego napisałem o eutanazji, która dotyczyłaby mnie, a nie o aborcji...) @Grajcz - "Masz wolną wolę i możesz je łamać a potem ponosić konsekwencje swoich wolnych wyborów, na tym polega wolna wola." - masz rację, ale podczas gdy konsekwencje w życiu pośmiertnym są niewiadome i w związku z tym byłbym skłonny zaryzykować, to konsekwencje w życiu doczesnym są gwarantowane, a ich nieuniknioność ogranicza moją wolną wolę. No i co komu do tego, że ktoś głupi zrobi SOBIE krzywdę? Wg mnie to jego sprawa, selekcja naturalna itd. Chociaż w sumie szkoda, że w Edenie nie znalazł się taki, co by stwierdził "Hej, Bóg zakazał jeść owoców z Drzewa Poznania, więc zróbmy tak, żeby głupia Ewa i Adam nie mieli do niego dostępu!" Fajnie by było, co?

Odpowiedz
avatar Grajcz
1 1

@„Krzyś”: @„Krzyś”: Jeśli ktoś głupi zrobi sobie krzywdę i magicznie wyparuje wymazując swoje istnienie i nie odniesie to żadnego wpływu na innych ludzi to okej, niech robi co chce - selekcja naturalna jak mówisz. Ale nawet jak się kretyn zabije i szczęśliwie nie zabierze przypadkiem kogoś ze sobą - to zostawia po sobie truchło które trzeba posprzątać, niedokończone sprawy i zwykle rodzinę z traumą. Życie jest bardziej skomplikowane niż "zabije się i mam wszystko w dupie". Samobójstwo to skrajny przypadek egoizmu.

Odpowiedz
avatar karakar
4 4

O jakich badaniach o on gada. Przecież temat wolnej woli to słynna debata Bohr-Einstein, gdzie Einstein zakładał, że przyszłość teoretycznie dałoby się przewidzieć znając położenie, kierunek ruchu i pęd każdej cząstki (słynne "Bóg nie gra w kości"). Za to Bohr oparł się na zasadzie nieoznaczoności Heisenberga (nie można znać jednocześnie położenia i kierunku ruchu cząstek subatomowych) i odparł mu "Nie mów Bogu co ma robić". Dziś wiemy, że to Bohr miał rację, więc wolna wola może istnieć. Żeby mi nikt nie zarzucił, obaj panowie byli Ateistami a słowa Bóg używali jako metafory.

Odpowiedz
avatar bartosz325
0 0

Mózg osoby z czarnej listy. Temat zamykam.

Odpowiedz
avatar kieniek
0 0

To nie wolna wola to instynkt trolla

Odpowiedz
avatar zpiesciamudotwarzy
0 2

jeśli ktoś nie odróżnia wolnej woli i determinizmu od tego czy ktoś mu "kazał" - to raczej nie powinien się brac za dyskusję tylko wracać do kościoła, bo proboszcz ma chyba nowe snickersy.. w ogóle wiecie co by było fajne? gra RPG w której jest kilka mln postaci i każda ma swoje życie i przeświadczenie o wolnej woli - wiecie co jest jeszcze fajniejsze - rozwój technogii niemalże gwarantuje że za kilka(set)lat to każdy dzieciak w komórce będzie miał taką grę (z symulowanymi postaciami ludzkimi które będą przekonane że są prawdziwe) a co już super mega fajne - szanse na to ze jesteśmy akurat orygnalnymi pierwszymi ludźmi, a nie symulowanymi w jakimś programie postaciami są w ch**j mniejsze niż wygranie w lotka w momencie kiedytrafia nas piorun kulisty... więc tak bóg istnieje, tylko chu*j z tego dla nas wynika

Odpowiedz
Udostępnij