A pewnie janusze wzięli z 10k za salę :D
W tym roku byłem na komunii, gdzie na jednej sali było kilka przyjęć jednocześnie, babki się nie wyrabiały z jedzeniem, jakiś koleś się napił i stał się agresywny, ale w sumie mu się nie dziwię, bo coś tam mówił, że brał kredyt na tę imprezę, a tu taki burdel.
@Antybristler: Czasami myślę, że niewystarczająco dobrze gospodaruję swoimi pieniędzmi. Później czytam, że ktoś bierze kredyt na imprezę komunijną i jakoś mi przechodzi.
Biznes plan restauracji Bartek zapewne inspirowany był pewnym filmem z Hugh Grantem. Dobry dj jednak odnalazłby się i w takiej sytuacji, puszczając dubstepową wersję "Szczęśliwej drogi już czas", miks walca pogrzebowego przechodzącego w marsz weselny lub coś w tym rodzaju.
Sztywna atmosfera jakaś tam była ;)
OdpowiedzA pewnie janusze wzięli z 10k za salę :D W tym roku byłem na komunii, gdzie na jednej sali było kilka przyjęć jednocześnie, babki się nie wyrabiały z jedzeniem, jakiś koleś się napił i stał się agresywny, ale w sumie mu się nie dziwię, bo coś tam mówił, że brał kredyt na tę imprezę, a tu taki burdel.
Odpowiedz@Antybristler: Znaczy zastaw się, a postaw się. Wynajmowanie sal na imprezy komunijne to kompletna głupota...
Odpowiedz@Antybristler: Może to był "komunista"? Wtedy się nie dziwię. Jedna taka impra w życiu się zdarza, a tu taka wtopa.
Odpowiedz@Antybristler: Czasami myślę, że niewystarczająco dobrze gospodaruję swoimi pieniędzmi. Później czytam, że ktoś bierze kredyt na imprezę komunijną i jakoś mi przechodzi.
Odpowiedz"boże, jeśli nie powinienem się z nią żenić - daj mi jakiś znak" stypa na weselu? jakoś damy rady, ale boże ciągle czekam, liczę na ciebie...
Odpowiedz1) Kto kazał? 2) Czemu ich to obchodziło? Jest to bajka lub całkowita ich bezjajeczność.
OdpowiedzBiznes plan restauracji Bartek zapewne inspirowany był pewnym filmem z Hugh Grantem. Dobry dj jednak odnalazłby się i w takiej sytuacji, puszczając dubstepową wersję "Szczęśliwej drogi już czas", miks walca pogrzebowego przechodzącego w marsz weselny lub coś w tym rodzaju.
OdpowiedzGdzieś robi się pogrzeby tak późno, że czasowo o stypę zahaczą?
Odpowiedz