Dobry ryż robi się tak:
- Rozpuszcza się trochę masła w garnku,
- Wlewa 2 szklanki wody i dodaje szczyptę soli,
- Po zagotowaniu wody wsypuje się szklankę ryżu i gotuje mieszając aż wchłonie całą wodę.
Nie płukam ryżu, bo dobry ryż ma być lepki, nie używam ryżu w torebkach, bo nie jest smaczny.
@karakar: dobry jestes, do wrzatku ryz sie daje? A od kiedy? Ryz na sypko: 1 i 3/4 szkalnki wody , wrzucic rzy , jak ktos lubi ryz wyplukac przed, lyzka masla plus plaska lyzeczka soli, zagotowac, jak zacznie wrzec zmniejszyc ogien na min, jak wchlonie wode wylaczyc gaz/prad, przykryc i czekac 15 min
mógł zhackować system i powiedzieć "przecież majtki nosi się 1 raz a potem wyrzuca a nie pierze bo to niehigieniczne i w nikt tak od 40 lat nie robi", koleś miałby pretensję do rodziców że zmuszali go do życia jak zwierzę.
Tak widzę tych wszystkich "studentów". https://i.imgur.com/zidzaEe.jpg
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 października 2017 o 11:23
@BongMan: niech zgadnę, nie dostałeś się?
Odpowiedz@FriendzoneMaster: skończyłem kiedy ty jeszcze do przedszkola chodziłeś, chłopcze.
OdpowiedzDobry ryż robi się tak: - Rozpuszcza się trochę masła w garnku, - Wlewa 2 szklanki wody i dodaje szczyptę soli, - Po zagotowaniu wody wsypuje się szklankę ryżu i gotuje mieszając aż wchłonie całą wodę. Nie płukam ryżu, bo dobry ryż ma być lepki, nie używam ryżu w torebkach, bo nie jest smaczny.
Odpowiedz@karakar: dobry jestes, do wrzatku ryz sie daje? A od kiedy? Ryz na sypko: 1 i 3/4 szkalnki wody , wrzucic rzy , jak ktos lubi ryz wyplukac przed, lyzka masla plus plaska lyzeczka soli, zagotowac, jak zacznie wrzec zmniejszyc ogien na min, jak wchlonie wode wylaczyc gaz/prad, przykryc i czekac 15 min
Odpowiedz@panisko: oho, może jeszcze w ramach oszczędności zimą wyłączasz lodówkę i wystawiasz jedzenie na parapet?
OdpowiedzU mnie na studiach koleś kiedyś sobie chciał brokuła ugotować. Po dwóch minutach po mnie przyszedł bo nie wiedział jak wygląda gotująca się woda...
Odpowiedzmógł zhackować system i powiedzieć "przecież majtki nosi się 1 raz a potem wyrzuca a nie pierze bo to niehigieniczne i w nikt tak od 40 lat nie robi", koleś miałby pretensję do rodziców że zmuszali go do życia jak zwierzę.
Odpowiedz