Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Polak się zbroi

Dodaj nowy komentarz
avatar BongMan
4 6

Kilka formalności i 2 tysiące? To chyba na myśliwską... Żeby mieć dostęp do normalnej broni, czyli pozwolenie na broń do celów sportowych, to masa łażenia, papierologii i jakieś 10k trzeba wyłożyć.

Odpowiedz
avatar C385
2 2

@BongMan: Osoba, która to pisała gówno wie na temat wyrobienia pozwolenia na broń, ale czego tu się spodziewać po "GW". Podejrzewam, że mogło chodzić o broń czarnoprochową, którą jest o wiele łatwiej uzyskać niż "zwykłą" broń, o której sugeruje artykuł.

Odpowiedz
avatar BongMan
0 2

@C385: aa, to Gówno Prawda przecież. Umknęło mi jakoś. I wszystko jasne.

Odpowiedz
avatar richie117
1 1

@BongMan: Nie dam sobie ręki uciąć, bo nie wiem jak jest teraz, ale kilkanaście lat temu zwykły zjadacz chleba w ogóle nie miał szans na pozwolenie na normalną broń - z tego, co mi opowiadał wujek, to takie pozwolenie wystawiano jedynie pracownikom służb mundurowych i branż pokrewnych. A wujek raczej się znał, bo był emerytowanym policjantem (i załatwiał pozwolenia na lewo).

Odpowiedz
avatar BongMan
4 6

@richie117: teraz z tego co wiem są większe możliwości. Na broń do ochrony osobistej normalny człowiek nie ma szans, więc to na starcie odpada. Na broń do celów łowieckich trzeba do koła należeć, no i można mieć tylko broń myśliwską. Do celów sportowych jest największy wybór broni, ale trzeba należeć do klubu strzeleckiego, pozdawać egzaminy, opłacać składki i regularnie jeździć na zawody. Można jeszcze do celów kolekcjonerskich, ale tutaj nie wiem jak to działa. Są na necie poradniki krok po kroku jak uzyskać pozwolenie, generalnie trzeba dwóch rzeczy - czasu i pieniędzy.

Odpowiedz
avatar richie117
1 1

@BongMan: No, broń myśliwska te naście lat temu również była do zdobycia, ale mnie interesowała tylko broń krótka ;) Ech, czyli nawet jeśli możliwości są większe, to dla randomowego człowieka nic się nie zmieniło, bo gdybym chciała postrzelać rekreacyjnie, to wizyta na strzelnicy nie wymaga pozwolenia [o ile wiem], tak samo jak słabe strzelby- i pistolety-wiatrówki. Najgorzej, że w razie zostania napadniętym, nie można nawet odstraszyć napastnika takim pistoletem bez pozwolenia, bo samemu można mieć wtedy kłopoty [przynajmniej tak słyszałam].

Odpowiedz
avatar FrozenMind
1 1

@BongMan: To czasem teraz nie ma przy broni myśliwskiej trudnego egzaminu z zakresu okresów ochronnych i w przypadku niezdanej potrzeby powtórki całego kursu?

Odpowiedz
avatar tomangelo2
-2 2

No jak "obrońcy ojczyzny" kupują o 70% broni więcej to od razu człowiek czuje się bezpieczniejszy na ulicach. To jest chyba właśnie to o czym mówią zwolennicy legalizacji broni.

Odpowiedz
avatar animagus
1 1

Łódź Bałuty wystarczy, że poproszą. Jestem pewien, że Łódź Cywilizacja chętnie im wręczy deklarację niepodległości, żeby się odciąć.

Odpowiedz
avatar Fapnemsem
2 2

@Maquabra: a w czym poderżnięcie gardła jest lepsze od postrzału ?

Odpowiedz
avatar ShaH
-1 1

@Fapnemsem: No właśnie postrzał jest lepszy. Spróbuj poderżnąć komuś gardło z 30 piętra budynku, kiedy będzie przechodził obok chodnikiem.

Odpowiedz
avatar Grajcz
1 3

@ShaH: Robi ci różnicę czy ktoś zabije cię z pół metra wbijając nóż w plecy czy z broni maszynowej lub snajperskiej z daleka? @Maquabra: Jedna istotna kwestia - wariat nie dostanie pozwolenia na broń. Za to może ją kupić bez większych problemów nielegalnie. Wariaci co chcą robić rzeź i tak zdobędą broń, co innego normalny człowiek który chcąc mieć broń do samoobrony musi ją dostać legalnie co w naszym kraju jest praktycznie niewykonalne. A przy okazji, dzisiaj jeden wariat próbował dokonać zamachu terrorystycznego i zabić kilku ludzi - wyprzedzał na trzeciego - na szczęście zjechałem mu z drogi na pobocze. Gdzie zgłosić wniosek o delegalizację samochodów? Bo to przecież samochód zabija, nie głupi kierowca.

Odpowiedz
avatar ShaH
1 1

@Grajcz: Ja nie mówiłem z punktu widzenia ofiary, tylko z punktu widzenia napastnika. A co do drugiego punktu to zapominasz, że ktoś może dostać broń, kiedy jest rozsądny, normalny i niekarany, a po jakimś czasie się tym wariatem stać. Większość morderstw popełnionych w tym kraju, to morderstwa w afekcie, a powody dla których człowiek zabija człowieka bywają czasem porażająco błahe.

Odpowiedz
avatar tomangelo2
-1 1

@Grajcz: Samochód został wynaleziony do szybszego przemieszczania się z punktu A do punktu B i to jest jego główny użytek, jego rozwój technologiczny zakłada umożliwienie szybszego przemieszczania się przy zwiększonym bezpieczeństwie. Pistolet został wynaleziony by zabijać ludzi. Jego rozwój technologiczny zakłada jeszcze skuteczniejsze zabijanie ludzi. No ciekawe dlaczego samochody są na złość ludziom zalegalizowane?

Odpowiedz
avatar Grajcz
0 0

@tomangelo2: Broń jak sama nazwa mówi służy do obrony. Nie tylko przed ludźmi ale np. przed niebezpiecznymi zwierzętami. A że ludzie używają jej również w złym celu? Tak działa świat, ludzie są źli i nic na to nie poradzisz. Podejrzewam że pierwsze rodzaje broni w historii zostały stworzone do obrony przed zwierzętami i polowań. A że człowiek zabił człowieka dzidą? No cóż, jesteśmy zwierzętami i niektórzy już tak mają że nie kontrolują instynktów...dlatego musimy potrafić i móc się bronić przed innymi ludźmi. Energia atomowa pierwotnie była rozwijana ze względu na możliwość zapewnienia energii elenktycznej, a zastosowanie jako broń masowego rażenia znalazła dopiero gdy trzeba było zakończyć pewną wojnę. Swoja drogą - nic nie przyczyniło się bardzie do pokoju w Europie niż broń masowego rażenia. Paradoks co? Broń która może zniszczyć ludzkość sprawiła że pierwszy raz w historii ludziom przestało się opłacać wojować. Dopóki była w rękach jednego mocarstwa to stanowiła zagrożenie ale gdy rozeszła się po świecie to nagle się okazało że wojna nie ma sensu bo zniszczy wszystkich. Jakby każdy miał broń i potrafił się bronić to nie opłacałoby się napadać, za duże ryzyko.

Odpowiedz
avatar ShaH
0 0

@Grajcz: Ja tylko nie wiem kogo mamy tą bronią straszyć. Czy ktoś nam grozi? Poza tym Polska jako państwo, które przeżyło tyle nieudanych powstań wie doskonale, że istnieją wartości o które warto walczyć nawet za cenę śmierci. Czy gdyby jakiś kraj wypowiedział nam wojnę, to by nas obchodziło czy broń mają tylko wojskowi czy także cywile? Dlaczego innych ma to obchodzić? Zwłaszcza, że w ruch poszłyby samoloty, rakiety i czołgi. Myślę, że członkostwo NATO jest wystarczającym odstraszaczem, więc kto ma się wystraszyć tych pistoletów? Państwo islamskie? Czy można samobójcę wystraszyć śmiercią? Terroryści bardziej boją się tego, że zostaną złapani aniżeli tego, że zostaną zastrzeleni. Na nich hurysy w raju czekają.

Odpowiedz
Udostępnij