Pro tip. Jak jesteś w lokalu u janusza, który żydzi na ręcznikach i ma taką gównianą dmuchawę, to robisz tak:
Przed umyciem rąk otwierasz jedną z kabin, rozwijasz trochę srajtaśmy i odrywasz kilka pierwszych listków, bo mogą być dotknięte przez kogoś. Rozwijasz kawałek srajtaśmy by wystawał z podajnika i idziesz umyć ręce. Po wszystkim idziesz do kabiny, rozwijasz tyle srajtaśmy ile potrzebujesz, wycierasz ręce, po czym srajtaśmą zakręcasz wodę, by nie dotykać kranu. Srajtaśmę wyrzucasz, a drzwi otwierasz nogą lub łokciem. Dzięki temu od momentu umycia rąk, nie masz kontaktu z syfem.
Pro tip. Jak jesteś w lokalu u janusza, który żydzi na ręcznikach i ma taką gównianą dmuchawę, to robisz tak: Przed umyciem rąk otwierasz jedną z kabin, rozwijasz trochę srajtaśmy i odrywasz kilka pierwszych listków, bo mogą być dotknięte przez kogoś. Rozwijasz kawałek srajtaśmy by wystawał z podajnika i idziesz umyć ręce. Po wszystkim idziesz do kabiny, rozwijasz tyle srajtaśmy ile potrzebujesz, wycierasz ręce, po czym srajtaśmą zakręcasz wodę, by nie dotykać kranu. Srajtaśmę wyrzucasz, a drzwi otwierasz nogą lub łokciem. Dzięki temu od momentu umycia rąk, nie masz kontaktu z syfem.
OdpowiedzKoniec końców i tak suszarka nic nie daje, więc wychodzisz wycierając ręce o spodnie.
OdpowiedzTen kran wygląda jak Nosacz Janusz
Odpowiedz@aRo93: skoro stwierdziłeś już, że będzie Ci pasowała jak ulał - szukaj starego modelu hansgrohe talis s 32020
OdpowiedzZnowu jestem na głównej :O
OdpowiedzTak...., dobrze .. bo leje przez 3 sekundy i prosto na rosporek
Odpowiedz