a jak minie już pierwszy tydzień i zdobędzie się odrobinę doświadczenia z życia na swoim, dojdzie się do wniosku, że chlanie to dobry pomysł tylko przed dniem wolnym
@Maquabra: Albo nawet i nie, bo wtedy dzien wolny zleci na kacu i ani nie odpoczniesz ani nie zrelaksujesz sie w zaden sposob. Bedziesz tylko wegetowac
Komus ciezko tutaj przyjac do wiadomosci, ze jak ktos nie podbija karty na zakladzie o 7 rano albo nie napier dala datownikiem na poczcie, to wcale nie musi znaczyc ze z zalozenia jest nierobem.
A tam, dla chcacego nic trudnego ;)
OdpowiedzJeśli faktycznie jesteś kontrolowany pod względem tego o której masz wracać do domu, to może to i dobry pomysł... heh...
Odpowiedza jak minie już pierwszy tydzień i zdobędzie się odrobinę doświadczenia z życia na swoim, dojdzie się do wniosku, że chlanie to dobry pomysł tylko przed dniem wolnym
Odpowiedz@Maquabra: Albo nawet i nie, bo wtedy dzien wolny zleci na kacu i ani nie odpoczniesz ani nie zrelaksujesz sie w zaden sposob. Bedziesz tylko wegetowac
OdpowiedzKomus ciezko tutaj przyjac do wiadomosci, ze jak ktos nie podbija karty na zakladzie o 7 rano albo nie napier dala datownikiem na poczcie, to wcale nie musi znaczyc ze z zalozenia jest nierobem.
Odpowiedz