@Antybristler: Polecam fora StackExchange; mimo, że format pytań i odpowiedzi jest nieco inny. Tam zamknięcie za duplikat wymaga linku do wcześniejszego tematu, a czasem przechodzą posty nieregulaminowe, bo wiedzą, że ludzie trafiają przez google.
Forum legenda.
Jakieś 8-9 lat temu miałem egzamin komisji z przedmiotu "podstawy elektrotechniki".
Dostałem kilka przykładowych zadań ale jak że w internecie bardzo ciężko znaleźć zrozumiałem dla początkującego informacje w temacie to zacząłem szukać po forach.
Trafiłem na najpopularniejsze forum (choć nie wiem dlaczego jest ono tak popularne), odpowiedni dział i grzecznie poprosiłem o pomoc w rozwiązaniu zadań.
Odpowiedź?
Siadaj do książek - temat zamknięty.
Do tej pory się z tego śmieje, to po co w ogóle to forum istnieje? Jak ktoś zna się na temacie to nie szuka odpowiedzi na forum.
@Grajcz: wiesz, po prostu są tacy ludzie co źle znoszą wiedzę opanowaną w stopniu wyższym. Niektórym wieśniaczkom zaczyna odbijać szajba i ego wzrasta do takiego poziomu, że jedyne co potrafią to nie pomoc czy rzeczowa rozmowa odnośnie tematu, a wychwycenie błędu nie mającego nic wspólnego z tematem, ironii, na siłę robienia z pytającego niedorozwiniętej małpy.
Nie wiem dlaczego taką tendencję można spotkać głównie w elektrotechnice (i to z ogromną przewagą, jak mówiłeś - forum legenda), ale osobiście uświadczyłem takiego czegoś jeszcze tylko na forum akwarystycznym:)
Z pytaniami na elektrodzie trzeba cholernie uważać - moje ostatnio (wiedza podstawowa, z konstrukcją kretynoodporną czyli takie na które można odpowiedzieć prosto tak/nie) to się tylko 1 wysoko punktowany janusz wysilił, poszukał i 3 linki zapodał do czytadeł z których jasnej odpowiedzi na moje pytanie i tak nie było:D (użyłem google wcześniej i na 2 z 3 linków trafiłem)
@allahuwonsz: no nie wiem czy głównie w elektrotechnice... programujesz coś może? Ja na studiach trochę muszę, więc korzystam od czasu do czasu ze StackOverflow... ogólnie całkiem niezłe forum i trafiają się naprawdę dobre i rozwinięte odpowiedzi, ale jednak na pytanie w stylu "Chcę/Muszę zrobić to a to z użyciem tego a tego, na razie mam taki kod i wywala mi taki błąd (/brakuje mi czegośtam) - co zrobić żeby to naprawić?" padają głównie odpowiedzi pokroju: "Używasz tego a tego? Bez sensu, o 5% efektywniej jest to zrobić tym a tym, a w ogóle to po co używasz tego języka programowania, skoro taki a taki [w którym pewnie nigdy w życiu nie pisałeś] jest lepszy, bo ma to a to (...)"...
...a potem trafiasz na jeden komentarz o treści "Zmień tą jedną linijkę w kodzie na taką a taką, powinno działać.".
@FriendzoneMaster: kiedyś kalecko programowałem i kilka rzeczy na ćwiczeniach zrobiłem ale teraz wszystko z głowy wyleciało i nawet Ci kalkulatora w delphi/ pascalu nie zrobię:)
Twoje odpowiedzi jakie przytaczasz i tak są lepsze od linkowania do czytadeł i odsyłania do dziadowskiej wyszukiwarki - coś można z tego pożytecznego wyciągnąć. Gdyby odnośnie programowania było gorzej niż na elektrodzie to by sława takiego forum była by szersza, a tak to tylko elektroda taką renomę wyrobiła.
Trochę się zgodzę, ale nie ze wszystkim.
Zarówno na elektrodzie, jak i stackoverflow ludzie po prostu nie chcą odrabiać za kogoś zadań i wałkować tych samych rzeczy w kółko. Fakt, że na SO przynajmniej duplikaty są zamykane z odnośnikiem do postu z odpowiedzią i w razie, gdyby ta odpowiedź nie była wystarczająca, można jeszcze temat otworzyć i kontynuować.
Szczerze mówiąc z elektrody korzystałem bardzo dużo na przestrzeni lat i nic nie napisałem - wszystkie odpowiedzi byłem w stanie wyłowić z istniejących dyskusji (wiedza podstawowa). Teraz jeśli już piszę, to raczej w kwestiach wcześniej nieporuszanych i zadając konkretne pytanie wymagające większej wiedzy można liczyć na odpowiedź.
Tak naprawdę takie fora służą do zdobywania wiedzy i konsultowania się w różnych sprawach. Wszelkie posty typu "zróbcie mi to" są szybko ubijane, bo inaczej wszyscy by korzystali z nich jak z darmowego źródła siły roboczej. Jak zabierasz się za coś bez podstawowej wiedzy to nie licz na pomoc ekspertów. Zazwyczaj jest masa materiałów z których tą wiedzę możesz zdobyć i oni o tym wiedzą. Chcesz iść na łatwiznę i dostajesz po dupie :)
Zobaczcie sobie chociażby na temat o budowie domowej piaskarki. Ponad 750 postów w jednym temacie, przeczytałem praktycznie wszystko szukając informacji i było widać, że co jakiś czas ktoś po prostu zadawał pytanie, które padło dwie strony wcześniej i ma pełną odpowiedź. Przez to jest dwa razy więcej postów i trzeba więcej wertować do zdobycia informacji. Gdyby ludzie najpierw czytali, a później zadawali pytania, to by nie było takiego bałaganu.
@ZONTAR: nigdy nie zadawałem pytań na StackOverflow, ale dość często szukałem tam informacji mogących mi pomóc w projekcie... niestety większość użytkowników kompletnie nie rozumie, że czasem człowiek MUSI użyć konkretnego języka itp. i próbuje na siłę przekonywać innych do swoich preferencji, nie wnosząc nic do poruszonego zagadnienia... Spróbuj spytać kogoś o cokolwiek związanego z przesyłaniem danych przez UDP w Javie - 90% odpowiedzi będzie o tym, że bez sensu jest używać do tego UDP, choćbyś w pytaniu 5 razy zaznaczył, że musisz go użyć bo takie są założenia projektu na studiach albo coś...
@FriendzoneMaster: Nie spotkałem się z podobnym przypadkiem, ale może to być też specyfika programistów javy :P Sam i zadawałem pytania, i czytałem istniejące, gdzie ludzie dostosowywali odpowiedzi do wymagań jakie podaje autor tematu. Niestety nie uniknie się sytuacji, gdzie coś z założenia jest do dupy i trzeba jedynie minimalizować smród unoszący się nad rozwiązaniem. Takie życie programisty komercyjnego.
Temat był wielokrotnie wałkowany. Zamykam, a autorowi radzę skorzystać z opcji szukaj, a nie pytać się po raz setny o to samo.
Odpowiedz@sienix: Podpisano: Moderator Janusz, łowca cipek jpg, władca zasilaczy.
Odpowiedz@sienix: "Hurra, znalazłem przez google post gościa, który miał ten sam problem co ja. Zobaczmy..." I tam właśnie pada taka odpowiedź jak wyżej :(
Odpowiedz@Antybristler: Polecam fora StackExchange; mimo, że format pytań i odpowiedzi jest nieco inny. Tam zamknięcie za duplikat wymaga linku do wcześniejszego tematu, a czasem przechodzą posty nieregulaminowe, bo wiedzą, że ludzie trafiają przez google.
OdpowiedzForum legenda. Jakieś 8-9 lat temu miałem egzamin komisji z przedmiotu "podstawy elektrotechniki". Dostałem kilka przykładowych zadań ale jak że w internecie bardzo ciężko znaleźć zrozumiałem dla początkującego informacje w temacie to zacząłem szukać po forach. Trafiłem na najpopularniejsze forum (choć nie wiem dlaczego jest ono tak popularne), odpowiedni dział i grzecznie poprosiłem o pomoc w rozwiązaniu zadań. Odpowiedź? Siadaj do książek - temat zamknięty. Do tej pory się z tego śmieje, to po co w ogóle to forum istnieje? Jak ktoś zna się na temacie to nie szuka odpowiedzi na forum.
Odpowiedz@Grajcz: A podałeś markę i model zasilacza?
Odpowiedz@Grajcz: wiesz, po prostu są tacy ludzie co źle znoszą wiedzę opanowaną w stopniu wyższym. Niektórym wieśniaczkom zaczyna odbijać szajba i ego wzrasta do takiego poziomu, że jedyne co potrafią to nie pomoc czy rzeczowa rozmowa odnośnie tematu, a wychwycenie błędu nie mającego nic wspólnego z tematem, ironii, na siłę robienia z pytającego niedorozwiniętej małpy. Nie wiem dlaczego taką tendencję można spotkać głównie w elektrotechnice (i to z ogromną przewagą, jak mówiłeś - forum legenda), ale osobiście uświadczyłem takiego czegoś jeszcze tylko na forum akwarystycznym:) Z pytaniami na elektrodzie trzeba cholernie uważać - moje ostatnio (wiedza podstawowa, z konstrukcją kretynoodporną czyli takie na które można odpowiedzieć prosto tak/nie) to się tylko 1 wysoko punktowany janusz wysilił, poszukał i 3 linki zapodał do czytadeł z których jasnej odpowiedzi na moje pytanie i tak nie było:D (użyłem google wcześniej i na 2 z 3 linków trafiłem)
Odpowiedz@allahuwonsz: no nie wiem czy głównie w elektrotechnice... programujesz coś może? Ja na studiach trochę muszę, więc korzystam od czasu do czasu ze StackOverflow... ogólnie całkiem niezłe forum i trafiają się naprawdę dobre i rozwinięte odpowiedzi, ale jednak na pytanie w stylu "Chcę/Muszę zrobić to a to z użyciem tego a tego, na razie mam taki kod i wywala mi taki błąd (/brakuje mi czegośtam) - co zrobić żeby to naprawić?" padają głównie odpowiedzi pokroju: "Używasz tego a tego? Bez sensu, o 5% efektywniej jest to zrobić tym a tym, a w ogóle to po co używasz tego języka programowania, skoro taki a taki [w którym pewnie nigdy w życiu nie pisałeś] jest lepszy, bo ma to a to (...)"... ...a potem trafiasz na jeden komentarz o treści "Zmień tą jedną linijkę w kodzie na taką a taką, powinno działać.".
Odpowiedz@FriendzoneMaster: kiedyś kalecko programowałem i kilka rzeczy na ćwiczeniach zrobiłem ale teraz wszystko z głowy wyleciało i nawet Ci kalkulatora w delphi/ pascalu nie zrobię:) Twoje odpowiedzi jakie przytaczasz i tak są lepsze od linkowania do czytadeł i odsyłania do dziadowskiej wyszukiwarki - coś można z tego pożytecznego wyciągnąć. Gdyby odnośnie programowania było gorzej niż na elektrodzie to by sława takiego forum była by szersza, a tak to tylko elektroda taką renomę wyrobiła.
OdpowiedzTrochę się zgodzę, ale nie ze wszystkim. Zarówno na elektrodzie, jak i stackoverflow ludzie po prostu nie chcą odrabiać za kogoś zadań i wałkować tych samych rzeczy w kółko. Fakt, że na SO przynajmniej duplikaty są zamykane z odnośnikiem do postu z odpowiedzią i w razie, gdyby ta odpowiedź nie była wystarczająca, można jeszcze temat otworzyć i kontynuować. Szczerze mówiąc z elektrody korzystałem bardzo dużo na przestrzeni lat i nic nie napisałem - wszystkie odpowiedzi byłem w stanie wyłowić z istniejących dyskusji (wiedza podstawowa). Teraz jeśli już piszę, to raczej w kwestiach wcześniej nieporuszanych i zadając konkretne pytanie wymagające większej wiedzy można liczyć na odpowiedź. Tak naprawdę takie fora służą do zdobywania wiedzy i konsultowania się w różnych sprawach. Wszelkie posty typu "zróbcie mi to" są szybko ubijane, bo inaczej wszyscy by korzystali z nich jak z darmowego źródła siły roboczej. Jak zabierasz się za coś bez podstawowej wiedzy to nie licz na pomoc ekspertów. Zazwyczaj jest masa materiałów z których tą wiedzę możesz zdobyć i oni o tym wiedzą. Chcesz iść na łatwiznę i dostajesz po dupie :) Zobaczcie sobie chociażby na temat o budowie domowej piaskarki. Ponad 750 postów w jednym temacie, przeczytałem praktycznie wszystko szukając informacji i było widać, że co jakiś czas ktoś po prostu zadawał pytanie, które padło dwie strony wcześniej i ma pełną odpowiedź. Przez to jest dwa razy więcej postów i trzeba więcej wertować do zdobycia informacji. Gdyby ludzie najpierw czytali, a później zadawali pytania, to by nie było takiego bałaganu.
Odpowiedz@ZONTAR: nigdy nie zadawałem pytań na StackOverflow, ale dość często szukałem tam informacji mogących mi pomóc w projekcie... niestety większość użytkowników kompletnie nie rozumie, że czasem człowiek MUSI użyć konkretnego języka itp. i próbuje na siłę przekonywać innych do swoich preferencji, nie wnosząc nic do poruszonego zagadnienia... Spróbuj spytać kogoś o cokolwiek związanego z przesyłaniem danych przez UDP w Javie - 90% odpowiedzi będzie o tym, że bez sensu jest używać do tego UDP, choćbyś w pytaniu 5 razy zaznaczył, że musisz go użyć bo takie są założenia projektu na studiach albo coś...
Odpowiedz@FriendzoneMaster: Nie spotkałem się z podobnym przypadkiem, ale może to być też specyfika programistów javy :P Sam i zadawałem pytania, i czytałem istniejące, gdzie ludzie dostosowywali odpowiedzi do wymagań jakie podaje autor tematu. Niestety nie uniknie się sytuacji, gdzie coś z założenia jest do dupy i trzeba jedynie minimalizować smród unoszący się nad rozwiązaniem. Takie życie programisty komercyjnego.
Odpowiedz