wroblitz 25 października 2017 o 21:44 2 2 Aż mi się przypomniał ten kierowca tira, co jechał zygzakiem, a policyjny pościg zakończył parkując gdzieś, przesiadając się na fotel pasażera i udając, że śpi. Odpowiedz
azbest 26 października 2017 o 19:18 0 0 Myślę że samochód nie pił, w końcu jest samochodem. Odpowiedz
To uczucie, kiedy KITT ma zwarcie i się wyłącza
OdpowiedzCo za kosmita. Lądowniki nie mają autopilota.
OdpowiedzAż mi się przypomniał ten kierowca tira, co jechał zygzakiem, a policyjny pościg zakończył parkując gdzieś, przesiadając się na fotel pasażera i udając, że śpi.
OdpowiedzMyślę że samochód nie pił, w końcu jest samochodem.
Odpowiedz