Padł gdzieś kiedyś pomysł żeby każdy przepełniony autobus zgłaszać niebieskim. Podobno mają obowiązek zareagować. Podobno zmusiloby to przewoźników do wysłania większej ilości autobusów. Podobno. W praktyce pewnie gówno.
Autobusy co 5 minut? W jakim mieście?
W Poznaniu jeden autobus jedzie co 15-20 minut, a tramwaj średnio co 10. Chyba, że liczyć, że przez jeden przystanek przejeżdża kilka autobusów różnych linii, ale do celu i tak można dojechać tylko jednym konkretnym, chyba, że liczyć 2-3 przystanki wspólne, które równie dobrze można pokonać pieszo.
Następny będzie tak samo zatłoczony.
Odpowiedz@Razi: Właśnie ten wcześniej jest zatłoczony a kolejny zwykle pusty.
OdpowiedzNp. muszą zdążyć na inny autobus lub pociąg.
OdpowiedzPadł gdzieś kiedyś pomysł żeby każdy przepełniony autobus zgłaszać niebieskim. Podobno mają obowiązek zareagować. Podobno zmusiloby to przewoźników do wysłania większej ilości autobusów. Podobno. W praktyce pewnie gówno.
Odpowiedz@BongMan: W praktyce ci którzy klną na tłok klęliby że muszą czekać pół godziny na bus z wolnymi miejscami.
Odpowiedz@BongMan Zanim niebiescy dojadą, to autobus już będzie na pętli. Pusty.
OdpowiedzPrzynajmniej gapowicze będą mieć spokój od kanarów.
OdpowiedzAutobusy co 5 minut? W jakim mieście? W Poznaniu jeden autobus jedzie co 15-20 minut, a tramwaj średnio co 10. Chyba, że liczyć, że przez jeden przystanek przejeżdża kilka autobusów różnych linii, ale do celu i tak można dojechać tylko jednym konkretnym, chyba, że liczyć 2-3 przystanki wspólne, które równie dobrze można pokonać pieszo.
Odpowiedz