z seksem to akurat mógłby zaproponować alternatywy oszczędzające prezerwatywy :)
swoją drogą oszczędność oszczędnością - ale przytoczony tutaj przykład to akurat objaw choroby (w sensie że to mu się pojawiło - bo trzeba też oddzielić ludzi ktorzy mieli chorych rodziców i wyniesli takie nawyki nie zdając sobie sprawy)
hmm, odmierzacza raczej taniej nie wyjdzie jak woda, podobnie rowerek do ładowania więcej pewno kosztuje jak z 10 lat ładowania telefonu.
Pieniądz nie wydany zaoszczędzony, ale w takim razie po co oszczędzać?
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 listopada 2017 o 22:36
Zauważyłem, że najwięcej problemów z pieniędzmi mają ludzie palący papierochy. I dobrze im tak.
Odpowiedz@Antybristler: Uff jakie szczęście że pale cygara.
Odpowiedz@Antybristler: A ja wydaję na narkotyki i prostytutki.
Odpowiedzz seksem to akurat mógłby zaproponować alternatywy oszczędzające prezerwatywy :) swoją drogą oszczędność oszczędnością - ale przytoczony tutaj przykład to akurat objaw choroby (w sensie że to mu się pojawiło - bo trzeba też oddzielić ludzi ktorzy mieli chorych rodziców i wyniesli takie nawyki nie zdając sobie sprawy)
OdpowiedzPoczekaj cierpliwie, może spadnie z rowerka i zaprosisz na pogrzeb, jeśli aż tak go za to oszczędzanie znienawidzisz.
OdpowiedzOszczędzanie "do skarpety" nic nie da, bo z czasem pieniądze tracą na wartości.
Odpowiedzhmm, odmierzacza raczej taniej nie wyjdzie jak woda, podobnie rowerek do ładowania więcej pewno kosztuje jak z 10 lat ładowania telefonu. Pieniądz nie wydany zaoszczędzony, ale w takim razie po co oszczędzać?
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 listopada 2017 o 22:36
Ale przydaje się gdy naprzyklad jedziesz na wycieczkę rowerową :]
Odpowiedz