O tak, co za piękna logika... Zrób jakąś dziwną rzecz, a później narzekaj, że ludzie nie tolerują, bo masz na sobie glany... W wakacje u mnie w mieście chodziło parę osób i rozdawało róże, jak ktoś przyjął to musiał wziąć w pakiecie 10 minut reklamowania prezentacji jakichś kocy i garnków...
Wybacz, ale nie każdy lubi jak nieznajomy podchodzi do niego i coś mu ot tak wręcza bez powodu... (zwłaszcza jak jest to rzecz, które się mu kompletnie do niczego nie przyda)
Do tego dochodzi oczywiście to, że z reguły takie akcje nie kończą się na bezinteresownym wręczaniu, tylko są wstępem do próby namówienia na coś itp...
To normalne, że dziewczyna rozdaje róże. Nic też dziwnego w posiadaniu zafarbowanych na niebiesko włosów. Ani tym bardziej posiadaniu glanów. Nienormalne, że za darmo (czy raczej nieodpłatnie). I bez wciskania reklamy.
O tak, co za piękna logika... Zrób jakąś dziwną rzecz, a później narzekaj, że ludzie nie tolerują, bo masz na sobie glany... W wakacje u mnie w mieście chodziło parę osób i rozdawało róże, jak ktoś przyjął to musiał wziąć w pakiecie 10 minut reklamowania prezentacji jakichś kocy i garnków...
OdpowiedzWybacz, ale nie każdy lubi jak nieznajomy podchodzi do niego i coś mu ot tak wręcza bez powodu... (zwłaszcza jak jest to rzecz, które się mu kompletnie do niczego nie przyda) Do tego dochodzi oczywiście to, że z reguły takie akcje nie kończą się na bezinteresownym wręczaniu, tylko są wstępem do próby namówienia na coś itp...
OdpowiedzTo normalne, że dziewczyna rozdaje róże. Nic też dziwnego w posiadaniu zafarbowanych na niebiesko włosów. Ani tym bardziej posiadaniu glanów. Nienormalne, że za darmo (czy raczej nieodpłatnie). I bez wciskania reklamy.
OdpowiedzTo były różne kobiety czy ta sama?
Odpowiedz