Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Oblała chłopaka kwasem

by tomtaz
Dodaj nowy komentarz
avatar jareta
5 5

Inżynierowie z Afryki robią takie cuda, oni od małego na chemii się uczą jak zrobić kwas na niewierną żonę albo jak zrobić bombę i wysadzić niewiernych.

Odpowiedz
avatar Zowk_Sjookoski
0 0

Nie wiem jak w Wielkiej Brytanii, ale w Polsce kwas solny kupisz bez problemu w sklepach technicznych (zaznaczę, że market budowlany nie jest sklepem technicznym).

Odpowiedz
avatar cczeslaww
1 1

@Zowk_Sjookoski: kupisz bez problemu wiele kwasów - także solny i siarkowy - w każdym sklepie (tu zdziwko) chemicznym. Na oświadczenie lub bez (zależy). Ale komentarze utwierdzają mnie w przekonaniu, że jak ktoś się nie zna, to nie znajdzie.

Odpowiedz
avatar nemrod5
0 0

Przypomina mi się scena z filmu: "Nie zadzieraj z fryzjerem" gdzie gość w aptece chciał kupić składnik do bomby: ciekły azot

Odpowiedz
avatar BongMan
11 13

Prosta sprawa. Wchodzi taki do dowolnego laboratorium lub pracowni chemicznej, prosi kwas, a oni muszą mu dać, bo jak nie to będą rasistami.

Odpowiedz
avatar MiPi83
2 2

My w Polsce, mamy zazwyczaj "Kwasy" pod sklepem

Odpowiedz
avatar karakar
1 1

Ja tam przez internet zamówiłem sobie kilogram kwasu askorbinowego. W większości budowlanych kupie bez problemu 30% kwas fosforowy (odrdzewiacz), w szufladzie mam też kwas acetylosalicylowy.

Odpowiedz
avatar FriendzoneMaster
2 2

@karakar: po co ci aż kilogram?! Ilu ty tych ludzi chcesz poparzyć?!?!?! Zwyrodnialec pierdzielony...

Odpowiedz
avatar Zowk_Sjookoski
2 2

@FriendzoneMaster: Nagłówek gazety FAKT: "Janusz poparzony witaminą C! Ludzie nieszczepiący dzieci - unikajcie podawania im witaminy C!"

Odpowiedz
avatar masti23
1 3

W akumulatorach jest kwas siarkowy.

Odpowiedz
avatar FrogMorton
0 2

W czasach studbazy dorabiałem sobie w sklepie. Tam przychodziła taka pani Danuta, lvl 60+ z gościem, co miał około 30 lat. Imienia nie pamiętam. Danuta mu piwko, wódkę kupowała. Jak to pani Danuta stwierdziła: "panie Adamie, ja mam swoje potrzeby, a ci moi rówieśnicy, to co mogą?"

Odpowiedz
Udostępnij