Nie rozumiem tego demota, nie wiem czy to informacja, czy żart. Jeśli żart, to humor na poziomie psikuty. Jeśli informacja, to bzdura, albowiem o ile wiadomo, że picie w pracy jest niedozwolone, to przecież pracownik fabryki słodyczy może na przerwie jeść własne słodycze, które sobie przyniósł. I co wtedy? Poza tym na poziom cukru we krwi wpływają różne czynniki, więc to tym bardziej bez sensu. Może jednak to żart? W sumie dzieci gimbotywatorów nie są najostrzejszymi strzałami w kołczanie, więc może taki "żart" jest dla nich śmieszny. Nie wiem.
@BongMan: Te info to bzdura, w kazdej pracy zywieniowej sie podjada, chociaz jest ten zakaz, znajoma pracuje w fabryce slodyczy i tam kazdemu te slodycze zbrzydly, na poczatku bylo aby podjadanie, do tego pracownicy czesto dostaja paczki swiateczne z ich wyrobami itp, nikogo nie badaja.
Czyli rano można przyjść naj*banym, a do końca zmiany sie wytrzeźwieje :D
OdpowiedzA to badanie stolca na zdjęciu to w fabryce czego?
Odpowiedz@sisiokolarz: Łoooożeż, jak mnie tu minusują. Nie podobało się? Dlaczego? Powiększam zdjęcie i czysto stolec widzę.
Odpowiedz@sisiokolarz: To umyj monitor :D
OdpowiedzA kiedy adminom na miszczach zacznie sie sprawdzac IQ , zeby nie wrzucali durnych memow??
OdpowiedzNie rozumiem tego demota, nie wiem czy to informacja, czy żart. Jeśli żart, to humor na poziomie psikuty. Jeśli informacja, to bzdura, albowiem o ile wiadomo, że picie w pracy jest niedozwolone, to przecież pracownik fabryki słodyczy może na przerwie jeść własne słodycze, które sobie przyniósł. I co wtedy? Poza tym na poziom cukru we krwi wpływają różne czynniki, więc to tym bardziej bez sensu. Może jednak to żart? W sumie dzieci gimbotywatorów nie są najostrzejszymi strzałami w kołczanie, więc może taki "żart" jest dla nich śmieszny. Nie wiem.
Odpowiedz@BongMan: Te info to bzdura, w kazdej pracy zywieniowej sie podjada, chociaz jest ten zakaz, znajoma pracuje w fabryce slodyczy i tam kazdemu te slodycze zbrzydly, na poczatku bylo aby podjadanie, do tego pracownicy czesto dostaja paczki swiateczne z ich wyrobami itp, nikogo nie badaja.
Odpowiedz"Jeśli żart, to humor na poziomie psikuty." Czyli jednak zajebiste.
Odpowiedz