Wtedy odpisze: "I tak i nie. To zalezy czy masz na mysli wczorajszy dzien czy tamta impreze 2 lata temu. Bo jesli myslisz ze o tym zapomnialam..! W ogole to sie do mnie nie odzywaj!"
Ja tak miałem gdy pisałem 4 zdaniowe pytanie do działu prawnego kończąc "potrzebuję krótkiej jasnej odpowiedzi bez udziwnień". To mi kuźwa odpowiedział prawnik tekstem na chyba 6 stron i dorzucił załączniki jakiś postanowień sądowych w tym sądu niemieckiego.
Jestem na stacji, co ci kupić? tak/nie
OdpowiedzWtedy odpisze: "I tak i nie. To zalezy czy masz na mysli wczorajszy dzien czy tamta impreze 2 lata temu. Bo jesli myslisz ze o tym zapomnialam..! W ogole to sie do mnie nie odzywaj!"
OdpowiedzJa tak miałem gdy pisałem 4 zdaniowe pytanie do działu prawnego kończąc "potrzebuję krótkiej jasnej odpowiedzi bez udziwnień". To mi kuźwa odpowiedział prawnik tekstem na chyba 6 stron i dorzucił załączniki jakiś postanowień sądowych w tym sądu niemieckiego.
Odpowiedz