@xXxMederixXx: nie jezeli wiesz co to znaczy paradoks. chociaz paradoksem bym tego nie nazwal a sam demot czy z jakiego to innego smietnika wstawek o niczym to jedynie parodia mozna by podyskutowac czy sie z tym zgodzic czy nie. a tak na marginesie to podobno mistrzowie sa a kiedy nie wejde to jakies slabe komentarze na glownej strona umarla czy serio dla kogos koles ktory pisze ze siedzi na balkonie i gapi sie na parking jest mistrzem w czymkolwiek?
Ja mogę potwierdzić. Pijany przesiadałem się z żoną by wjechać w ciasną bramę. Ilu jeszcze tak miało?
Odpowiedz"Paradoks pijanego kierowcy" To brzmi jak nazwa jakieś choroby
Odpowiedz@xXxMederixXx: nie jezeli wiesz co to znaczy paradoks. chociaz paradoksem bym tego nie nazwal a sam demot czy z jakiego to innego smietnika wstawek o niczym to jedynie parodia mozna by podyskutowac czy sie z tym zgodzic czy nie. a tak na marginesie to podobno mistrzowie sa a kiedy nie wejde to jakies slabe komentarze na glownej strona umarla czy serio dla kogos koles ktory pisze ze siedzi na balkonie i gapi sie na parking jest mistrzem w czymkolwiek?
Odpowiedz@nexus4610: Ładne zdanie. Takie nie za bardzo proste, bez przesadnej liczby przecinków (czy jakiejkolwiek innej interpunkcji).
OdpowiedzZnam kogoś, kto stracił prawo jazdy jako zawodowy kierowca i trafił na izbę wytrzeźwień za przestawianie samochodu pod wpływem alkoholu.
Odpowiedz