Paralizator z bezpiecznikiem. Bezpiecznik jest na podpięty do sznura, który zakłada się na nadgarstek jak bransoletkę. Jak napastnik wyrwie ci paralizator z ręki, to bezpiecznik zostaje, a paralizator nie działa.
@BongMan: paralizator z bezpiecznikiem... Co jeszcze? Cwiczyc odpornosc na gaz pieprzowy jak w jednostkach specjalnych? Pistolet gazowy badz taser z czytnikiem linii papilarnych? Antygwałtowe dopochwowe wnyki? Najlepiej zawsze nosic zestaw i wyciagnac wszystko na raz. BongMan - skarbnica wiedzy i najlepszych rad.
Szkoda, ze nikt nie pisze, ze najlepszą metoda (samo?)obrony jest zdrowy rozsądek albo chłop przy boku.
@jaczuro: oj Artur... Znam cię z sadistica, nie jesteś głupi chłop, więc pomimo takiego babola z twojej strony, napiszę grzecznie... Czytaj ze zrozumieniem. Odniosłem się do tego, że ktoś ci zabiera twoje narzędzie do samoobrony i używa go przeciwko tobie. Napisałem, że paralizator z bezpiecznikiem do pewnego stopnia wyklucza taką ewentualność. Nigdzie nie dawałem nikomu żadnych rad ani się nie wymądrzałem. Jeśli twierdzisz, że jest inaczej, to wskaż mi dokładnie fragmenty mojej wypowiedzi i uzasadnij dlaczego tak twierdzisz.
@jaczuro: O tak. Zdrowy rozsądek na pewno cię uratuje przed potencjalnym gwałcicielem, albo innym poyebem. A na randkę to tylko w towarzystwie ojca. I na pierwszy seks też najlepiej, żeby stał zaraz za drzwiami.
Nikt nie pisze takich głupot bo są głupie. Dla kobiety do samoobrony to tylko gaz pieprzowy, albo piszczyk(czy jak to się nazywa). No chyba, że babka przechodziła chociaż podstawowy kurs samoobrony to wtedy pałka teleskopowa. Nawet laik potrafiłby przypadkowemu napastnikowi tak przykvrwić tym narzędziem mordu, że wiłby się na ziemi.
@gomezvader:
Tak, uratuje. Bo na pierwsza, druga a nawet dziesiata randke jeśli trzeba, jak nakazuje zdrowy rozsądek, powinno sie isc w ciagu dnia do miejsca publicznego i wracać do domu oddzielnie. Zapoznac znajomych drugiej osoby - sposob powyzej. A nie - restauracja/kino na 20 i odprowadzanie pod dom przez park albo najlepiej lasem. Niestety obecnie panny nie tylko puszczalskie ale i podstawowego instynktu za grosz. Ze o mysleniu nie wspomne. A potem placz, ze gwałt...
Paralizator z bezpiecznikiem. Bezpiecznik jest na podpięty do sznura, który zakłada się na nadgarstek jak bransoletkę. Jak napastnik wyrwie ci paralizator z ręki, to bezpiecznik zostaje, a paralizator nie działa.
Odpowiedz@BongMan: paralizator z bezpiecznikiem... Co jeszcze? Cwiczyc odpornosc na gaz pieprzowy jak w jednostkach specjalnych? Pistolet gazowy badz taser z czytnikiem linii papilarnych? Antygwałtowe dopochwowe wnyki? Najlepiej zawsze nosic zestaw i wyciagnac wszystko na raz. BongMan - skarbnica wiedzy i najlepszych rad. Szkoda, ze nikt nie pisze, ze najlepszą metoda (samo?)obrony jest zdrowy rozsądek albo chłop przy boku.
Odpowiedz@jaczuro: oj Artur... Znam cię z sadistica, nie jesteś głupi chłop, więc pomimo takiego babola z twojej strony, napiszę grzecznie... Czytaj ze zrozumieniem. Odniosłem się do tego, że ktoś ci zabiera twoje narzędzie do samoobrony i używa go przeciwko tobie. Napisałem, że paralizator z bezpiecznikiem do pewnego stopnia wyklucza taką ewentualność. Nigdzie nie dawałem nikomu żadnych rad ani się nie wymądrzałem. Jeśli twierdzisz, że jest inaczej, to wskaż mi dokładnie fragmenty mojej wypowiedzi i uzasadnij dlaczego tak twierdzisz.
Odpowiedz@jaczuro: O tak. Zdrowy rozsądek na pewno cię uratuje przed potencjalnym gwałcicielem, albo innym poyebem. A na randkę to tylko w towarzystwie ojca. I na pierwszy seks też najlepiej, żeby stał zaraz za drzwiami. Nikt nie pisze takich głupot bo są głupie. Dla kobiety do samoobrony to tylko gaz pieprzowy, albo piszczyk(czy jak to się nazywa). No chyba, że babka przechodziła chociaż podstawowy kurs samoobrony to wtedy pałka teleskopowa. Nawet laik potrafiłby przypadkowemu napastnikowi tak przykvrwić tym narzędziem mordu, że wiłby się na ziemi.
Odpowiedz@gomezvader: Tak, uratuje. Bo na pierwsza, druga a nawet dziesiata randke jeśli trzeba, jak nakazuje zdrowy rozsądek, powinno sie isc w ciagu dnia do miejsca publicznego i wracać do domu oddzielnie. Zapoznac znajomych drugiej osoby - sposob powyzej. A nie - restauracja/kino na 20 i odprowadzanie pod dom przez park albo najlepiej lasem. Niestety obecnie panny nie tylko puszczalskie ale i podstawowego instynktu za grosz. Ze o mysleniu nie wspomne. A potem placz, ze gwałt...
Odpowiedz