Brawo, panie passatcośtam - oficjalnie dołączył pan do milionów innych ludzi, którzy hejtują innych ludzi za to, że coś im się w życiu udaje :)
- Wegan za to, że większość (w tym ja) nawet jednego dnia by nie wytrzymała na jakiejkolwiek diecie
- Studentów prawa za to, że większość (w tym ja) nie nauczyłaby się nawet jednej ustawy na pamięć i z tak ciężkich studiów jak prawo wylecieliby po max dwóch semestrach
- Crossfitowców za to, że siłą fizyczną rozkładają wszystkich przygrubawych leni sprzed komputerów (w tym oczywiście mnie)
- I wreszcie posiadaczy bitcoina, ponieważ większość (w tym ja) nawet nie zadała sobie trudu, żeby chociaż zrozumieć o co chodzi i trochę zainwestować, a okazało się, że było warto.
Gratulujemy i witamy w klubie.
A teraz czekam na minusy, by się przekonać jak prawda w oczy kole.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 grudnia 2017 o 13:06
@cczeslaww: nope, hejtuje się ich raczej za nagminne chwalenie się, widocznie znajomi bitcoinowcy wyżej wymienionego przegięli w tej kwestii...
Na poparcie tezy: dlaczego nie hejtuje się w ten sposób odchudzających się, alergików, studentów medycyny/ciężkich studiów inżynierskich, strongmanów, sportowców, biznesmenów, inwestorów giełdowych itd. itd. itwn.?
@Slawek18: meh, prawdziwa Elita zaczyna się od hejterów obrońców hejterów hejterów...
@annathar: a ja w sumie nie lubię błędnego używania określenia "incepcja" ze względu na tytuł pewnego filmu (skądinąd niezłego)... i choć jest to w sumie tylko luźna uwaga, to ze względu na kontekst proszę uznać ją za hejt... :D
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 grudnia 2017 o 2:06
@cczeslaww: Nie chodzi o studentów prawa czy crossfitowców jako takich... Chodzi o tę maleńką grupę wkurzających ludzi, którzy to muszą opowiadać całemu światu o swoim życiu i zaintereswaniach i bez przerwy wałkują jeden temat, wtrącając w każdą możliwą rozmowę "Nooo, ja jak ćwiczyłem ostatnio crossfit..." i tego typu rzeczy... A przynajmniej ja tak rozumiem ten oklepany lekko mem.
@cavefalcon: E tam, nie jest tragiczna. Chociaż Sapkowski naprawdę nie rozumie wielu rzeczy. Przede wszystkim ludzi kierujących się w życiu głównie myśleniem, a nie 'czuciem'. Geralt tak bardzo 'pozbawiony emocji' i w ogóle... (polecam opowiadanie "Skala powinności" [ze zbioru opowiadań pt. "Szpony i kły", pisanych przez fanów serii] - w pięknym stylu wytyka to Geraltowi/Sapkowskiemu :P)
Brawo, panie passatcośtam - oficjalnie dołączył pan do milionów innych ludzi, którzy hejtują innych ludzi za to, że coś im się w życiu udaje :) - Wegan za to, że większość (w tym ja) nawet jednego dnia by nie wytrzymała na jakiejkolwiek diecie - Studentów prawa za to, że większość (w tym ja) nie nauczyłaby się nawet jednej ustawy na pamięć i z tak ciężkich studiów jak prawo wylecieliby po max dwóch semestrach - Crossfitowców za to, że siłą fizyczną rozkładają wszystkich przygrubawych leni sprzed komputerów (w tym oczywiście mnie) - I wreszcie posiadaczy bitcoina, ponieważ większość (w tym ja) nawet nie zadała sobie trudu, żeby chociaż zrozumieć o co chodzi i trochę zainwestować, a okazało się, że było warto. Gratulujemy i witamy w klubie. A teraz czekam na minusy, by się przekonać jak prawda w oczy kole.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 grudnia 2017 o 13:06
@Slawek18: @cczeslaww: Hola hola, koledzy, bo tu się nam robi incepcja hejtu.
Odpowiedz@cczeslaww: nope, hejtuje się ich raczej za nagminne chwalenie się, widocznie znajomi bitcoinowcy wyżej wymienionego przegięli w tej kwestii... Na poparcie tezy: dlaczego nie hejtuje się w ten sposób odchudzających się, alergików, studentów medycyny/ciężkich studiów inżynierskich, strongmanów, sportowców, biznesmenów, inwestorów giełdowych itd. itd. itwn.? @Slawek18: meh, prawdziwa Elita zaczyna się od hejterów obrońców hejterów hejterów... @annathar: a ja w sumie nie lubię błędnego używania określenia "incepcja" ze względu na tytuł pewnego filmu (skądinąd niezłego)... i choć jest to w sumie tylko luźna uwaga, to ze względu na kontekst proszę uznać ją za hejt... :D
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 grudnia 2017 o 2:06
@FriendzoneMaster: :D Jeśli spojrzeć na relację komentarzy jako matka-dziecko -> hejt w hejcie.
Odpowiedz@Slawek18: hmm, jeśli uznać że @annathar go broniła... kurde, to przez przypadek, przysięgam!
Odpowiedz@cczeslaww: Nie chodzi o studentów prawa czy crossfitowców jako takich... Chodzi o tę maleńką grupę wkurzających ludzi, którzy to muszą opowiadać całemu światu o swoim życiu i zaintereswaniach i bez przerwy wałkują jeden temat, wtrącając w każdą możliwą rozmowę "Nooo, ja jak ćwiczyłem ostatnio crossfit..." i tego typu rzeczy... A przynajmniej ja tak rozumiem ten oklepany lekko mem.
Odpowiedz@cczeslaww: To po ile BTC te kartofelki pani Zosiu? A złotem z WOWa mogę zapłacić? A kamieniami? Profilaktycznie zbieram też kapsle.
OdpowiedzTo ja dam pierwszego
OdpowiedzCzytałem "gre o tron" a własciwie "Piesn lodu i ognia", nie polecam gorszego cyklu fantasy chyba nie ma
Odpowiedz@Zlociutki: Jest. Nosi tytuł: Saga o wiedźminie (5 tomów flaków z olejem o Ciri).
Odpowiedz@Zlociutki: @cavefalcon: A potem odkryliście "Achaję" :D
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 grudnia 2017 o 23:49
@Kosiciel: Wole MKP
Odpowiedz@cavefalcon: E tam, nie jest tragiczna. Chociaż Sapkowski naprawdę nie rozumie wielu rzeczy. Przede wszystkim ludzi kierujących się w życiu głównie myśleniem, a nie 'czuciem'. Geralt tak bardzo 'pozbawiony emocji' i w ogóle... (polecam opowiadanie "Skala powinności" [ze zbioru opowiadań pt. "Szpony i kły", pisanych przez fanów serii] - w pięknym stylu wytyka to Geraltowi/Sapkowskiemu :P)
Odpowiedz