Widelec nie nadaje się do tego, bo nie przejdzie przez dziurkę. Poza tym to zabezpieczenie jest tak skonstruowane, że da się przepchnąć tylko jeżeli przepycha się przez obie dziurki JEDNOCZEŚNIE. Najłatwiej jest to zrobić dwoma gwoździami. Jeden do jednej dziurki, drugi do drugiej.
@murzyn89: a gdzie tu "nieumyślność" - być może nieodpowiedzialność, ale to raczej nie jest okoliczność łagodząca - ludzie tak bardzo cieszą się że osięgnęli poziom iq sprytnej małpy, że chętnie poniżają tych trochę głupszych od siebie - (ci trochę mądrzejsi wiedzą że internety czytają też np. dzieci - których brak rozumienia metafor i tego typu żartów nie wynika z głupoty tylko z jeszcze nie do końca rozwiniętego mózgu - i w ten sposób nie śmieszkują) - stawiam że prędzej czy później usłyszymy o takie sprawie - kiedy ktoś naprawdę zrobi sobie krzywdę - byle tylko był to jakiś debil, a nie dziecko
To są metody dla amatorów. Prawdziwi profesjonaliści używają przemysłowych ładowarek USB zasilanych prądem trójfazowym. To jest dopiero moc!
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 grudnia 2017 o 23:24
@sirzooro: Ale jak się nie ma kasy to się korzysta z widelca,polecam. Ładuje skuteczniej od Łysego.
OdpowiedzNie wiem, jakoś nie widzę nic śmiesznego, ani mistrzowskiego, w próbach sp_erdolenia ludziom życia dla śmieszkowania w internecie.
OdpowiedzWidelec nie nadaje się do tego, bo nie przejdzie przez dziurkę. Poza tym to zabezpieczenie jest tak skonstruowane, że da się przepchnąć tylko jeżeli przepycha się przez obie dziurki JEDNOCZEŚNIE. Najłatwiej jest to zrobić dwoma gwoździami. Jeden do jednej dziurki, drugi do drugiej.
Odpowiedzzawsze jak widzę taki trolling to się zastanawiam czy to nie podchodziłoby pod nieumyślne spowodowanie śmierci :D
Odpowiedz@murzyn89: a gdzie tu "nieumyślność" - być może nieodpowiedzialność, ale to raczej nie jest okoliczność łagodząca - ludzie tak bardzo cieszą się że osięgnęli poziom iq sprytnej małpy, że chętnie poniżają tych trochę głupszych od siebie - (ci trochę mądrzejsi wiedzą że internety czytają też np. dzieci - których brak rozumienia metafor i tego typu żartów nie wynika z głupoty tylko z jeszcze nie do końca rozwiniętego mózgu - i w ten sposób nie śmieszkują) - stawiam że prędzej czy później usłyszymy o takie sprawie - kiedy ktoś naprawdę zrobi sobie krzywdę - byle tylko był to jakiś debil, a nie dziecko
Odpowiedz