Ja osobiście dostałem spodenki sportowe i jestem mega zadowolony, jest to coś co lubię a nie czym się będę bawił więc nie może mi się znudzić :) no i Łukasz myślę że też wszystko ładnie opisał.. ,,Po prostu kluczem do kupienia dobrego prezentu jest to aby znać tę osobę i wiedzieć co lubią, co ich interesuje''
Patrzę właśnie na różową jednorożco-gumkę z wyciąganymi włosami, rogiem i ogonem, która stoi na stoliku.
Myślę, że kluczem do dobrego prezentu jest kupić coś zaskakującego, czego na bank ta osoba nie ma a cieszyłaby się mając. Łapka kuchenna w kształcie żyrafy, myjka w kształcie jeża, plasterki z Kubusiem Puchatkiem. Kupilibyście sobie? Pewnie nie albo tylko przy nagłym przypływie gotówki. A kto nie chciałby łapki kuchennej w kształcie żyrafy? :D
Hajs.
OdpowiedzJa osobiście dostałem spodenki sportowe i jestem mega zadowolony, jest to coś co lubię a nie czym się będę bawił więc nie może mi się znudzić :) no i Łukasz myślę że też wszystko ładnie opisał.. ,,Po prostu kluczem do kupienia dobrego prezentu jest to aby znać tę osobę i wiedzieć co lubią, co ich interesuje''
OdpowiedzJak dla mnie najlepszy prezent to coś takiego, co obdarowywana osoba chciałaby mieć, ale sama sobie tego nie kupi, bo np szkoda jej kasy na zbytki.
OdpowiedzCóż, wiesz, że jesteś już stary kiedy prosisz o skarpetki na święta... :D
Odpowiedz@June: Ja nie proszę, ale i tak dostaję... :D
OdpowiedzPatrzę właśnie na różową jednorożco-gumkę z wyciąganymi włosami, rogiem i ogonem, która stoi na stoliku. Myślę, że kluczem do dobrego prezentu jest kupić coś zaskakującego, czego na bank ta osoba nie ma a cieszyłaby się mając. Łapka kuchenna w kształcie żyrafy, myjka w kształcie jeża, plasterki z Kubusiem Puchatkiem. Kupilibyście sobie? Pewnie nie albo tylko przy nagłym przypływie gotówki. A kto nie chciałby łapki kuchennej w kształcie żyrafy? :D
OdpowiedzTo faktycznie tak działa. Bratanice dostały od nas klocki lego i lalki, od rodziców książki i maskotki, padło pytanie : a gdzie skarpetki?
Odpowiedz