Typ kupił sobie (pewnie używany) fotel biurowy, a nie jest deklem i nie jeździ po mieście bez powodu samochodem. Skoro już wiezie ten fotel busem, to czemu na nim nie usiąść? Pewnie spotter by obok tego fotela stał.
Jakieś pół roku temu kupiłem krzesło i musiałem je dotargać na drugi koniec miasta. Samochodu nie mam bo jestem bida studentem, do taksy też by raczej nie weszło, tak więc... Yup, przewiozłem je autobusem :P
Typ kupił sobie (pewnie używany) fotel biurowy, a nie jest deklem i nie jeździ po mieście bez powodu samochodem. Skoro już wiezie ten fotel busem, to czemu na nim nie usiąść? Pewnie spotter by obok tego fotela stał.
OdpowiedzJakieś pół roku temu kupiłem krzesło i musiałem je dotargać na drugi koniec miasta. Samochodu nie mam bo jestem bida studentem, do taksy też by raczej nie weszło, tak więc... Yup, przewiozłem je autobusem :P
Odpowiedz