Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Nie obchodzi mnie

by derbonobo
Dodaj nowy komentarz
avatar BongMan
-4 14

Hahaha, w punkt :D Ja po prostu siadam i ktoś taki musi siłą rzeczy się przesunąć albo złożyć giry. No, ale jak się jest płaczliwą cipką, to można tylko w internecie piszczeć, że ma się prawo. Prawo, którego nie ma się odwagi wyegzekwować.

Odpowiedz
avatar sefren
2 2

@BongMan: *płaczliwym fiutkiem. To mężczyźni ciągle jęczą, kobiety są normalne.

Odpowiedz
avatar sefren
-1 7

Masz takie samo prawo, żeby usiąść na jednym krześle... i takie samo prawo, żeby usiąść na dwóch krzesłach. :D

Odpowiedz
avatar gomezvader
18 20

Zwykły bilet autobusowy daje ci jedynie prawo przejazdu. Nie masz zapewnionego miejsca, przestrzeni osobistej, ani opieki medycznej.

Odpowiedz
avatar jaaptekarz1
-4 4

Jak można bać się dostać w lampion od siatki z zakupami?

Odpowiedz
avatar FrozenMind
3 3

To musi się zdecydować, czy ktoś ma takie samo prawo, czy jednak nie. Jeżeli ktoś jest zbyt wysoki lub wielkogabarytowy lub ma większe jaja, to domniemam, że w takim przypadku nie przysługuje mu prawo siedzieć?

Odpowiedz
avatar haw
-3 3

@FrozenMind: przysluguje mu jedno krzeslo. jak ktos jest bardziej glodny to w restauracji ma prawo do wiekszej porcji w tej samej cenie?

Odpowiedz
avatar FrozenMind
1 1

@haw: W komunikacji miejskiej nie ma miejscówek i płaci się za sam przewóz - bez względu na to, czy stojący, czy siedzący na jednym miejscu, czy na wszystkich na raz. Takie kwestie reguluje kultura osobista, która jak widać nawet po sejmie, nie jest zbytnio uregulowana prawnie. Można być burakiem bez względu na tytuł naukowy, zawodowy, czy pełnioną funkcję. Może jakaś podstawa prawna na to, że na jeden bilet przysługuje jedno miejsce siedzące? Pomogę poszukać - tutaj jest jeden z regulaminów: http://www.ztm.waw.pl/?c=681&l=1

Odpowiedz
avatar haw
1 3

@FrozenMind: na szczescie mamy jeszcze cos takiego jak kulture osobista i obyczaje, dzieki temu nie musimy wszystkiego regulowac przepisami (mokry sen lewactwa). "prawo jest potrzebne tam gdzie upadaja obyczaje"

Odpowiedz
Udostępnij