@Yas: https://www.youtube.com/watch?v=8rsR2E-kUFA
Coś jeszcze, debilu? Teraz pokaż, że nie jesteś kolejnym kretynem-szczekaczem i przyznaj się do błędu. Masz RiGCZ, żeby się na to zdobyć?
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
11 stycznia 2018 o 13:06
@BongMan: ta on ci się do błedu przyzna. Tyle go widzieliśmy tutaj. Wróci szczekać pod innym tematem gdzie również zrobi z siebie pajaca.
@Yas: kołku, szybkie wyciągnięcie broni i gotowosc do strzału to jeden z najważniejszych rzeczy dla kogoś kto nosi broń do samoobrony. Masz na jutubie masę filmików instruktarzowych albo takich co się ludzie popisują jak szybko potrafią wycelować i strzelić. W dupie byłeś i gówno widziałeś, a do szczekania pierwszy.
@SirBre: naszczekał na mnie bezpodstawnie, dodatkowo będąc w błędzie, co mu udowodniłem. Jak inaczej nazwać człowieka, który szczeka na drugiego i w dodatku nie ma racji? Dostosowałem się do jego poziomu.
@spejson45: Masz w słowniku pełno wyrazów i instrukcje jak je pisać to poczytaj (instruktaż przez "ż"). Wyobrażasz sobie, że wszyscy mają non stop broń za pasem? Jak tak, to sobie teraz wyobraź, że idziesz w zimowym płaszczu lub siedzisz w samochodzie. Jak już ta wizja też została osiągnięta to teraz pomyśl sobie co będziesz miał w głowie chodząc non stop przygotowany na wyciągnięcie broni w 2s.
@BongMan: Tak potrafi niewielka grupa osob, juz widze jak szary kowalski bedac pod wplywem adrenaliny wyciaga bron w 2sec.Zreszta napastnik zawsze na element zaskoczenia i bez broni palnej sobie poradzi.
@Tokyo1992: Przeczytaj czym są bezpieczniki wewnętrzne oraz zewnętrzne, czym się różnią, jak działają, co się stać nie może gdy są aktywne i jak się je dezaktywuje przed strzałem:)
@masti23: Masz sporo racji, nie mamy nigdy pewności jak zachowa się nasze ciało w sytuacji potężnego stresu, niejednokrotnie żołnierze szkoleni latami zwyczajnie "zamarzają" i nie są w stanie wykonać żadnego działania. Jeżeli chodzi o element zaskoczenia to nic cię przed nim nie obroni, mógłbyś nosić na sobie wyrzutnie rakiet i zaskoczony nie zrobisz nic. Jak ktoś będzie zdeterminowany, by zrobić ci krzywdę to ci ją zrobi. Nie ważne co potrafisz i co posiadasz przy sobie.
Nie zmienia to faktu, że szeroko zakrojone posiadanie broni wśród obywateli działa odstraszająco, często też buduje w potencjalnych agresorach poczucie, że mogą zostać odstrzeleni i pomyślą dwa razy.
https://www.hoplofobia.info/ polecam poczytać stronkę, nie zależnie od poglądów gość zajmuje się opracowywaniem statystyk badań nad bronią i jej skutkami.
@BongMan: Masz rację, wszystko kwestia treningu, sytuacji, ciuchów. Ale tak naprawdę sytuacja gdy musiałbyś być tak szybki to sytuacja, z której byłoby ciężko wyjść. Mimo wszystko hipotetycznie widzisz jak banda próbuje zaciągnąć dziewczynę za budynek, z dużym prawdopodobieństwem ją zgwałcą. W takiej sytuacji nawet gdy wyciągnięcie broni z pod kurtki zajmie ci sekund 10, to wciąż będziesz z pomocą znacznie szybciej niż statystycznie patrol policji.
I jeszcze nim ktoś napisze, że broń będzie miał też bandyta i nic to nie zmienia.
Na moim przykładzie, jestem wysoki ale jestem chudy, bardzo ciężko jest zmienić ten stan mimo regularnych ćwiczeń i dobrej kondycji. Szybka analiza:
Sytuacja 1:
Stoję ja i dwóch sebixów, sebixy mają zamiar zrobić mi krzywdę, zakosić telefon czy cokolwiek. Mimo długich treningów w sztukach walki, ich jest dwóch, mają przewagę masy i liczebności. Życie to nie film, sebixy nie będą stać i czekać, aż rozwalę jednego żeby podszedł drugi po swoją kolej. Sytuacja kończy się kiepsko.
Sytuacja 2: Wszystko wygląda tak samo, jednak i ja i sebixy mamy broń. Zakładając że nie przykładamy sobie giwer do skroni nawzajem, to sytuacja staje się patowa. Ja tak czy inaczej jestem w dupie, więc bronię się jak tylko mogę. Sebixy stają przed wyborem, w najlepszym dla nich wypadku zginie jeden i ja. Instynkt samozachowawczy podpowiada, że telefon nie jest warty zejścia.
Tak jak pisałem w innym wątku, bezpieczniej czułbym się gdyby każdy w około miał giwerę, niż idąc przez miasto i mijając multum ludzi nawalonych jak bele co czyni ich nieprzewidywalnymi.
Nie mówię, że każda sytuacja jest taka sama, nie każda sytuacja kończy się dobrze i z nie każdej giwera przy pasku uratuje.
Zakończę wywód starym cytatem:
Bóg stworzył ludzi, ale dopiero Colt uczynił ich równymi.
@BongMan: To śmieszne, wysyłasz mi filmik gościa ze strzelnicy, który pewnie z 20 razy próbował zanim udało mu się to zrobić poprawnie, a do tego zrobił to w bezstresowych warunkach. Chodziło mi o to, że czas reakcji poniżej 1 sekundy w sytuacji zagrożenia (I dodatkowo jeszcze z zaskoczenia) jest dla mnie nierealny. Dlaczego mam Ci się przyznawać do błędu, skoro Ty po prostu mnie nie zrozumiałeś? Zareagowałeś jakbyś miał jakąś chorobę psychiczną, na ulicy też się z nożem do kogoś rzucasz, kiedy ktoś Ci wytknie błąd? Radzę udać się do psychiatry. Następnym razem troszkę pomyśl zanim wybuchniesz. W PRAWDZIWYM życiu dochodzi jeszcze zawahanie przed postrzeleniem człowieka.
Pozdrawiam.
@BongMan: Poniosło Cię, co jak poniesie Cię z bronią w kaburze? Zastrzelisz kogoś? Jakby ktoś poczytał Twoje komentarze na mistrzach (Każdy pełen nienawiści do innych) to byś na pewno pozwolenia nie dostał.
@Yas: gówniarskie zaczepki sobie daruj, bo robisz z siebie jeszcze większego kretyna.
Podsumujmy: Twierdzisz, że absolutnie niemożliwym jest by w sytuacji zagrożenie wyciągnąć broń w czasie jednej sekundy? Tak?
Tu nie chodzi o oddanie strzału, bo wyjęcie pistoletu, odbezpieczenie, wycelowanie i pociągnięcie za spust zajmuje 2 sekundy raczej tylko osobom wyspecjalizowanym. Tu chodzi o samo wyciągnięcie broni, pokazanie, że nie jest się bezbronnym. W legalizacji broni nie chodzi o to, żeby mieć pistolet w kieszeni i strzelać do każdego, kto wyda nam się podejrzany. Chodzi o samoobronę, gdzie oddanie strzału nie zawsze jest konieczne
@afrizo: Uhm. Wyciągasz broń, pokazujesz, ze nie jesteś bezbronny i wtedy bandyta myśli: "OK, planowałem go tylko kopnąć w jaja i zabrać portfel, ale jak tak, to lepiej go od razu zastrzelę"
@jedyny360: Czy jest na pozwolenie, czy nie, bandyci, zwłaszcza groźni, broń mają. Jeżeli jest na pozwolenie, każdy może legalnie nieco wyrównać sobie szanse.
@sisiokolarz: Bo niektórym chodzi o to, aby tylko osoby z odpowiednią wiedzą posiadały broń palną - to jest służby mundurowe, pracownicy związani z prawem, bogacze oraz zawodowi przestępcy.
Tu powinen byc obrazek z dwoma dresami w szalikach z losowymi klubami pilkarskimi i podpisen: Zwrocmy Polakom konstytucyjne prawo do posiadania broni palnej.
Co jak co ale takich dresow kazdy spotyka na ulicy czesciej niz jest napadany.
Nie jestem niestety za posiadaniem broni, bo będą ją mogły mieć osoby potrzebujące (np. kobiety idące miastem późnym wieczorem), jak i bandziory. Ponadto Polska to bardzo agresywny wewnętrznie naród i byłyby nadużycia oraz więcej śmierci.
@Dawid_M: Optymistą jesteś zakładając, że bandyta nie ma dostępu do broni teraz. Ten co zabił ostatno policjanta przy bankomacie, strzelał pewnie z palca.
Czy byłoby więcej nadużyć i śmierci? Ciężko powiedzieć, może kilka zasztyletowań byłoby zastrzeleniem ale nie kojarzę by były jakieś statystyki które potwierdzały by to co piszesz.
To jest porównanie dla ludzi z połową mózgu. Argument jest idiotyczny i przemawia tylko dla zatwardziałych korwinistów. Znany jest casus USA i Australii.
@SirBre: wybacz, ale akurat w USA duża liczba zabójstw z użyciem broni palnej bierze się z zupełnie innych rzeczy... (których nie nazwę z imienia, bo nie chcę być oskarżony o rasizm)
PS serio, o ile mam poważne wątpliwości w tej kwestii i w sumie niezbyt mi się uśmiecha wizja zbyt łatwego dostępu do broni palnej, o tyle najskuteczniej do jego ułatwienia przekonują mnie 'argumenty' jego przeciwników...
Chyba raczej chodzi o czas reakcji na postrzelenie, a nie czas wyciągania broni. Zamawianie policji w czasie uciekania przed typem z piłą spalinową + ich EWENTUALNY przyjazd może trwać więcej.
A co do obrazka. Lepszy byłby stun gun. Nie dość, że nie pójdziesz siedzieć za próbę samoobrony to jeszcze możesz popatrzeć jak napastnik szcza pod siebie w paralitycznych podrygach.
Kolejne kretyńskie porównanie i "dyskusja" na tym samym poziomie prowadzona przez gimbzę, której się wydaje, że posiadanie broni palnej przedłuży im penisa i wyleczy z kompleksów. Niestety ani nie przedłuży, ani nie wyleczy.
Co więcej, cały "problem" jest zupełnie bezprzedmiotowy, bo w Polsce można posiadać broń jak najbardziej legalnie, wystarczy spełniać tylko warunki określone przez ustawę. Aby prowadzić samochód trzeba przejść badania lekarskie, znać przepisy ruchu drogowego, na kursie nauczyć się jeździć i na koniec zdać egzamin. No ale zdaniem młotków robiących takie kretyńskie porównania dostęp do broni powinien być niczym nieograniczony i każdy obywatel powinien mieć możliwość kupienia pistoletu razem z bułką na śniadanie.
Wcale nie czułbym się bezpiecznie wiedząc, że co drugi niezrównoważony nastolatek chodzi po mieście z bronią.
Ludzie zdrowi psychicznie wcale nie potrzebują mieć "guna" za paskiem. Mógłbym wyrobić sobie pozwolenie na broń, ale zupełnie nie odczuwam takiej potrzeby.
Drodzy zwolennicy szerokiego dostępu do broni - ile razy w swoim życiu znaleźliście się w sytuacji (jakiś napad, coś), w której broń przydałby wam się do samoobrony?
Ja ani razu.
Kto da więcej?
Wydaje mi się, że dla człowieka obytego z bronią, wyciągnięcie pistoletu z kabury, wycelowanie i odbezpieczenie zajmie poniżej sekundy.
Odpowiedz@BongMan: Jak Ty czasem coś napiszesz to ręce opadają. Filmów się naoglądałeś za dużo.
Odpowiedz@Yas: https://www.youtube.com/watch?v=8rsR2E-kUFA Coś jeszcze, debilu? Teraz pokaż, że nie jesteś kolejnym kretynem-szczekaczem i przyznaj się do błędu. Masz RiGCZ, żeby się na to zdobyć?
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 stycznia 2018 o 13:06
@BongMan: No i właśnie tacy zakompleksieni ludzie piszący do innych per "debilu" nie powinni mieć dostępu do broni. Dziękuję. Sprawa zamknięta.
Odpowiedz@BongMan: ta on ci się do błedu przyzna. Tyle go widzieliśmy tutaj. Wróci szczekać pod innym tematem gdzie również zrobi z siebie pajaca. @Yas: kołku, szybkie wyciągnięcie broni i gotowosc do strzału to jeden z najważniejszych rzeczy dla kogoś kto nosi broń do samoobrony. Masz na jutubie masę filmików instruktarzowych albo takich co się ludzie popisują jak szybko potrafią wycelować i strzelić. W dupie byłeś i gówno widziałeś, a do szczekania pierwszy.
Odpowiedz@SirBre: naszczekał na mnie bezpodstawnie, dodatkowo będąc w błędzie, co mu udowodniłem. Jak inaczej nazwać człowieka, który szczeka na drugiego i w dodatku nie ma racji? Dostosowałem się do jego poziomu.
Odpowiedz@spejson45: Masz w słowniku pełno wyrazów i instrukcje jak je pisać to poczytaj (instruktaż przez "ż"). Wyobrażasz sobie, że wszyscy mają non stop broń za pasem? Jak tak, to sobie teraz wyobraź, że idziesz w zimowym płaszczu lub siedzisz w samochodzie. Jak już ta wizja też została osiągnięta to teraz pomyśl sobie co będziesz miał w głowie chodząc non stop przygotowany na wyciągnięcie broni w 2s.
Odpowiedz@BongMan: ale można było spokojnie
Odpowiedz@SirBre: masz rację, poniosło mnie.
Odpowiedz@BongMan: Tak potrafi niewielka grupa osob, juz widze jak szary kowalski bedac pod wplywem adrenaliny wyciaga bron w 2sec.Zreszta napastnik zawsze na element zaskoczenia i bez broni palnej sobie poradzi.
Odpowiedz@BongMan: ta już to widzę jak przeciętna osoba nosi w okolicach krocza naładowana i odblokowana broń... miałeś kiedyś pistolet w ręce ?
Odpowiedz@Tokyo1992: Przeczytaj czym są bezpieczniki wewnętrzne oraz zewnętrzne, czym się różnią, jak działają, co się stać nie może gdy są aktywne i jak się je dezaktywuje przed strzałem:) @masti23: Masz sporo racji, nie mamy nigdy pewności jak zachowa się nasze ciało w sytuacji potężnego stresu, niejednokrotnie żołnierze szkoleni latami zwyczajnie "zamarzają" i nie są w stanie wykonać żadnego działania. Jeżeli chodzi o element zaskoczenia to nic cię przed nim nie obroni, mógłbyś nosić na sobie wyrzutnie rakiet i zaskoczony nie zrobisz nic. Jak ktoś będzie zdeterminowany, by zrobić ci krzywdę to ci ją zrobi. Nie ważne co potrafisz i co posiadasz przy sobie. Nie zmienia to faktu, że szeroko zakrojone posiadanie broni wśród obywateli działa odstraszająco, często też buduje w potencjalnych agresorach poczucie, że mogą zostać odstrzeleni i pomyślą dwa razy. https://www.hoplofobia.info/ polecam poczytać stronkę, nie zależnie od poglądów gość zajmuje się opracowywaniem statystyk badań nad bronią i jej skutkami. @BongMan: Masz rację, wszystko kwestia treningu, sytuacji, ciuchów. Ale tak naprawdę sytuacja gdy musiałbyś być tak szybki to sytuacja, z której byłoby ciężko wyjść. Mimo wszystko hipotetycznie widzisz jak banda próbuje zaciągnąć dziewczynę za budynek, z dużym prawdopodobieństwem ją zgwałcą. W takiej sytuacji nawet gdy wyciągnięcie broni z pod kurtki zajmie ci sekund 10, to wciąż będziesz z pomocą znacznie szybciej niż statystycznie patrol policji.
OdpowiedzI jeszcze nim ktoś napisze, że broń będzie miał też bandyta i nic to nie zmienia. Na moim przykładzie, jestem wysoki ale jestem chudy, bardzo ciężko jest zmienić ten stan mimo regularnych ćwiczeń i dobrej kondycji. Szybka analiza: Sytuacja 1: Stoję ja i dwóch sebixów, sebixy mają zamiar zrobić mi krzywdę, zakosić telefon czy cokolwiek. Mimo długich treningów w sztukach walki, ich jest dwóch, mają przewagę masy i liczebności. Życie to nie film, sebixy nie będą stać i czekać, aż rozwalę jednego żeby podszedł drugi po swoją kolej. Sytuacja kończy się kiepsko. Sytuacja 2: Wszystko wygląda tak samo, jednak i ja i sebixy mamy broń. Zakładając że nie przykładamy sobie giwer do skroni nawzajem, to sytuacja staje się patowa. Ja tak czy inaczej jestem w dupie, więc bronię się jak tylko mogę. Sebixy stają przed wyborem, w najlepszym dla nich wypadku zginie jeden i ja. Instynkt samozachowawczy podpowiada, że telefon nie jest warty zejścia. Tak jak pisałem w innym wątku, bezpieczniej czułbym się gdyby każdy w około miał giwerę, niż idąc przez miasto i mijając multum ludzi nawalonych jak bele co czyni ich nieprzewidywalnymi. Nie mówię, że każda sytuacja jest taka sama, nie każda sytuacja kończy się dobrze i z nie każdej giwera przy pasku uratuje. Zakończę wywód starym cytatem: Bóg stworzył ludzi, ale dopiero Colt uczynił ich równymi.
Odpowiedz@BongMan: To śmieszne, wysyłasz mi filmik gościa ze strzelnicy, który pewnie z 20 razy próbował zanim udało mu się to zrobić poprawnie, a do tego zrobił to w bezstresowych warunkach. Chodziło mi o to, że czas reakcji poniżej 1 sekundy w sytuacji zagrożenia (I dodatkowo jeszcze z zaskoczenia) jest dla mnie nierealny. Dlaczego mam Ci się przyznawać do błędu, skoro Ty po prostu mnie nie zrozumiałeś? Zareagowałeś jakbyś miał jakąś chorobę psychiczną, na ulicy też się z nożem do kogoś rzucasz, kiedy ktoś Ci wytknie błąd? Radzę udać się do psychiatry. Następnym razem troszkę pomyśl zanim wybuchniesz. W PRAWDZIWYM życiu dochodzi jeszcze zawahanie przed postrzeleniem człowieka. Pozdrawiam.
Odpowiedz@BongMan: Poniosło Cię, co jak poniesie Cię z bronią w kaburze? Zastrzelisz kogoś? Jakby ktoś poczytał Twoje komentarze na mistrzach (Każdy pełen nienawiści do innych) to byś na pewno pozwolenia nie dostał.
Odpowiedz@Yas: gówniarskie zaczepki sobie daruj, bo robisz z siebie jeszcze większego kretyna. Podsumujmy: Twierdzisz, że absolutnie niemożliwym jest by w sytuacji zagrożenie wyciągnąć broń w czasie jednej sekundy? Tak?
Odpowiedz@BongMan: "Jak inaczej nazwać człowieka, który szczeka na drugiego i w dodatku nie ma racji?" Pies?
OdpowiedzTu nie chodzi o oddanie strzału, bo wyjęcie pistoletu, odbezpieczenie, wycelowanie i pociągnięcie za spust zajmuje 2 sekundy raczej tylko osobom wyspecjalizowanym. Tu chodzi o samo wyciągnięcie broni, pokazanie, że nie jest się bezbronnym. W legalizacji broni nie chodzi o to, żeby mieć pistolet w kieszeni i strzelać do każdego, kto wyda nam się podejrzany. Chodzi o samoobronę, gdzie oddanie strzału nie zawsze jest konieczne
Odpowiedz@afrizo: Uhm. Wyciągasz broń, pokazujesz, ze nie jesteś bezbronny i wtedy bandyta myśli: "OK, planowałem go tylko kopnąć w jaja i zabrać portfel, ale jak tak, to lepiej go od razu zastrzelę"
OdpowiedzGdy napadnie cie bandyta co wolisz zeby MIAL przy sobie??
OdpowiedzNo tak, bo jak broń jest na pozwolenie to bandyci broni mieć nie będą, bo nie dostaną pozwolenia. Wcale nie kupią na czarno
Odpowiedz@„FBI”: Całe szczęście w polsce nie ma pozwolenia na noszenie broni i nigdy nie było w polsce żadnego napadu z użyciem broni. Chwalmy konstytucję.
Odpowiedz@jedyny360: Czy jest na pozwolenie, czy nie, bandyci, zwłaszcza groźni, broń mają. Jeżeli jest na pozwolenie, każdy może legalnie nieco wyrównać sobie szanse.
Odpowiedz@sisiokolarz: Bo niektórym chodzi o to, aby tylko osoby z odpowiednią wiedzą posiadały broń palną - to jest służby mundurowe, pracownicy związani z prawem, bogacze oraz zawodowi przestępcy.
Odpowiedzw 2s strzeli se taki w stopę, a napastnik pomyśli no wariat jakiś idę stąd
OdpowiedzTu powinen byc obrazek z dwoma dresami w szalikach z losowymi klubami pilkarskimi i podpisen: Zwrocmy Polakom konstytucyjne prawo do posiadania broni palnej. Co jak co ale takich dresow kazdy spotyka na ulicy czesciej niz jest napadany.
OdpowiedzCzas liczony od użycia przedmiotu do osiągnięcia poczucia bezpieczeństwa.
OdpowiedzNie jestem niestety za posiadaniem broni, bo będą ją mogły mieć osoby potrzebujące (np. kobiety idące miastem późnym wieczorem), jak i bandziory. Ponadto Polska to bardzo agresywny wewnętrznie naród i byłyby nadużycia oraz więcej śmierci.
Odpowiedz@Dawid_M: Optymistą jesteś zakładając, że bandyta nie ma dostępu do broni teraz. Ten co zabił ostatno policjanta przy bankomacie, strzelał pewnie z palca. Czy byłoby więcej nadużyć i śmierci? Ciężko powiedzieć, może kilka zasztyletowań byłoby zastrzeleniem ale nie kojarzę by były jakieś statystyki które potwierdzały by to co piszesz.
OdpowiedzTo jest porównanie dla ludzi z połową mózgu. Argument jest idiotyczny i przemawia tylko dla zatwardziałych korwinistów. Znany jest casus USA i Australii.
Odpowiedz@SirBre: i Szwajcarii ... a nie, czekaj. :)
Odpowiedz@SirBre: wybacz, ale akurat w USA duża liczba zabójstw z użyciem broni palnej bierze się z zupełnie innych rzeczy... (których nie nazwę z imienia, bo nie chcę być oskarżony o rasizm) PS serio, o ile mam poważne wątpliwości w tej kwestii i w sumie niezbyt mi się uśmiecha wizja zbyt łatwego dostępu do broni palnej, o tyle najskuteczniej do jego ułatwienia przekonują mnie 'argumenty' jego przeciwników...
OdpowiedzChyba raczej chodzi o czas reakcji na postrzelenie, a nie czas wyciągania broni. Zamawianie policji w czasie uciekania przed typem z piłą spalinową + ich EWENTUALNY przyjazd może trwać więcej. A co do obrazka. Lepszy byłby stun gun. Nie dość, że nie pójdziesz siedzieć za próbę samoobrony to jeszcze możesz popatrzeć jak napastnik szcza pod siebie w paralitycznych podrygach.
Odpowiedz@gomezvader: a co jeśli to było włamanie? Gość mi naszcza na dywan!
Odpowiedz@FriendzoneMaster: Dywan kosztuje koło stówy, a film szczającego pod siebie włamywacza jest bezcenny.
OdpowiedzKolejne kretyńskie porównanie i "dyskusja" na tym samym poziomie prowadzona przez gimbzę, której się wydaje, że posiadanie broni palnej przedłuży im penisa i wyleczy z kompleksów. Niestety ani nie przedłuży, ani nie wyleczy. Co więcej, cały "problem" jest zupełnie bezprzedmiotowy, bo w Polsce można posiadać broń jak najbardziej legalnie, wystarczy spełniać tylko warunki określone przez ustawę. Aby prowadzić samochód trzeba przejść badania lekarskie, znać przepisy ruchu drogowego, na kursie nauczyć się jeździć i na koniec zdać egzamin. No ale zdaniem młotków robiących takie kretyńskie porównania dostęp do broni powinien być niczym nieograniczony i każdy obywatel powinien mieć możliwość kupienia pistoletu razem z bułką na śniadanie. Wcale nie czułbym się bezpiecznie wiedząc, że co drugi niezrównoważony nastolatek chodzi po mieście z bronią. Ludzie zdrowi psychicznie wcale nie potrzebują mieć "guna" za paskiem. Mógłbym wyrobić sobie pozwolenie na broń, ale zupełnie nie odczuwam takiej potrzeby.
OdpowiedzCzas reakcji 2 sekundy z wycelowanym pistoletem? Emeryt pisał?
OdpowiedzDrodzy zwolennicy szerokiego dostępu do broni - ile razy w swoim życiu znaleźliście się w sytuacji (jakiś napad, coś), w której broń przydałby wam się do samoobrony? Ja ani razu. Kto da więcej?
Odpowiedz