Pamiętam jak Szaranowicz każdego dnia mistrzostw świata ze zeszłego roku przypominał o pięknej historii polskich skoków, którą rozpoczął Marusarz wygraną na mistrzostwach w Lahti w 1938. Taki mały szczegół był wtedy drugi i do końca nikt go nie poprawił. Tyle jeżeli chodzi o jego profesjonalizm. Nie chciało mu się 3 minut by sprawdzić informacje.
@kieniek: Na ostatnich mistrzostwach świata ciągle mylił Messiego z Maradoną.
On w ogóle przy komentowaniu widzi tylko tych, którzy mają wielkie nazwiska.
Pamiętam jak Szaranowicz każdego dnia mistrzostw świata ze zeszłego roku przypominał o pięknej historii polskich skoków, którą rozpoczął Marusarz wygraną na mistrzostwach w Lahti w 1938. Taki mały szczegół był wtedy drugi i do końca nikt go nie poprawił. Tyle jeżeli chodzi o jego profesjonalizm. Nie chciało mu się 3 minut by sprawdzić informacje.
Odpowiedz@kieniek: Marusarz był moralnym zwycięzcą :P
Odpowiedz@kieniek: Na ostatnich mistrzostwach świata ciągle mylił Messiego z Maradoną. On w ogóle przy komentowaniu widzi tylko tych, którzy mają wielkie nazwiska.
Odpowiedz