Kiedyś się spotkałem z koleżanką koleżanki, bo wydawała się fajna. Na spotkaniu powiedziała mi, że podnieca ją jak facet chodzi w dresie i mówi po śląsku. Nagle sobie przypomniałem, że zapomniałem zakręcić wody i musiałem wracać do domu.
Kiedyś spotykałem się ze strasznie durną dziewczyną. Wziąłem ją do pubu. Wtedy jeszcze można było palić fajki w knajpach. Spotkaliśmy tam mojego ziomka jeszcze z technikum. Laska chciała zapalić, wzięła zippo koleżki, otworzyła - nie działa. Zamknęła, otworzyła - nie działa. Skonsternowana wygłosiła, że ta amerykańska zapalniczka jest zebana. No poczułem się jak Bolec, co z Dominiką do kina poszedł. Opiekun upośledzonych kurła.
Kiedyś się spotkałem z koleżanką koleżanki, bo wydawała się fajna. Na spotkaniu powiedziała mi, że podnieca ją jak facet chodzi w dresie i mówi po śląsku. Nagle sobie przypomniałem, że zapomniałem zakręcić wody i musiałem wracać do domu.
OdpowiedzKiedyś spotykałem się ze strasznie durną dziewczyną. Wziąłem ją do pubu. Wtedy jeszcze można było palić fajki w knajpach. Spotkaliśmy tam mojego ziomka jeszcze z technikum. Laska chciała zapalić, wzięła zippo koleżki, otworzyła - nie działa. Zamknęła, otworzyła - nie działa. Skonsternowana wygłosiła, że ta amerykańska zapalniczka jest zebana. No poczułem się jak Bolec, co z Dominiką do kina poszedł. Opiekun upośledzonych kurła.
OdpowiedzNo co w tym dziwnego? Jak ktoś poszł i doszł,nie wiem czego ta osoba się czepia.
Odpowiedz