Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Żartować nie wypada

by bbirdy
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar BongMan
-4 8

Smutna wiadomość, ale komentarz mistrzowski.

Odpowiedz
avatar Nevilleness
13 13

@BongMan: Dawno nie widziałem screena bez twojego komentarza.

Odpowiedz
avatar snupdok
1 5

aha, czyli jakiego?

Odpowiedz
avatar Strega
-1 7

@snupdok: Ty tak serio?

Odpowiedz
avatar mav
2 4

@snupdok: chodzi zapewne o Zombie :)

Odpowiedz
avatar go1
3 7

@Strega: Czyli jak ktoś czegoś nie zna to się go pyta "ty tak serio?"? Bezsens bo każdy ma swoje upodobania muzyczne i ma prawo nie wiedzieć czegoś na jakiś temat. Nikt nie jest zrobiony z probówki metodą "kopiuj","wklej"...

Odpowiedz
avatar Strega
-1 5

@go1: Nie. W tym przypadku dziwi mnie, że ktoś nie umie wpisać w Google "największy hit Cranberries", bo zamiast pisać komentarz, można się tego dowiedzieć w 3 sekundy.

Odpowiedz
avatar go1
2 4

@Strega: Słabo,zwłaszcza że kogoś może to nie interesować i zamiast dowiadywać się tego przesłuh*jąc ich muzykę to woli zostawić komentarz i czekać by sprawdzić czy to coś jest warte wysłuchania na podstawie poleceń. Im mniej poleceń tym dalej spierdzielać. Coś na zasadzie podobnej do "szacunku" do wiedźmowatej,jędzowatej itd. teściowej.

Odpowiedz
avatar Strega
-1 7

@go1: Yyy, to Ty musisz przesłuchać piosenkę, aby się dowiedzieć jaki ma tytuł? Bo o tytuł w komentarzu chodzi i jak już mówiłam - można to sprawdzić kilka sekund. I snupdoka chyba interesuje, skoro pyta? Co Ty ćpiesz? :P

Odpowiedz
avatar go1
3 3

@Strega: W tekście muzyki nie raz pada tytuł,a co do mojego kontekstu,to zrozumiałaś coś innego niż ja powiedziałem. Gdyż napisałaś "największy hit Cranberries" to nawiązałem do przesłuchiwania z Youtube lub innego serwisu gdzie tytuł jest podany nam od razu. #logika_różowych_pasków

Odpowiedz
avatar Strega
1 1

@go1: 1. Co z tego, że tytuł pojawia się w piosence? Nie o to pytałam. 2. Może rzeczywiście czegoś z Twojej wypowiedzi nie zrozumiałam. Jeśli tak, to sorry. 3. Pisz, proszę, po polsku (ostatni komentarz). 4. Gdzie nawiązałeś do YT? Jeśli chodzi o komentarz o przesłuchaniu piosenki, to co ma piernik do wiatraka? Ja cały czas mówię o tym, że korzystanie z wujka G. nie boli. Rozumiem, że komuś się czasem zwyczajnie nie chce przekopywać przez jakieś przepisy czy wyszukiwać historii sprzed 20 lat wśród wielu podobnych i woli zapytać, ale bez jaj. W tym przypadku wyszukanie potrwałoby tyle co napisanie komentarza z zapytaniem. Jak nie mniej. A potem można sobie nawet poczytać opinie o piosence (tu ich jakoś nie ma). 5. #logikaniebieskichpasków

Odpowiedz
avatar go1
1 3

@Strega: Sorry za skomplikowanie,mam coś takiego że jak piszę teksty to z miejsca myślę "przecież ludzie mają rozum to zrozumieją to że(w tym wypadku) mam na myśli nawiązanie do YT"... Co mam ćpać? Po prostu za dużo oczekuję,ot co. Jak po grze strategicznej oczekiwałem dużo dawno temu to się zdziwiłem że 10 dni później była pokazana jako bodajże top 1 gra w jakimś rankingu na TV4. Tyle,po prostu dużo oczekuję. Dlatego się nie przejmuj tylko przeczytaj kilka-naście razy jeśli potrzeba. Ot co. Dlatego też wolę granie zamiast "social life" jak to mówią.

Odpowiedz
avatar Strega
0 2

@go1: "nawiązałem do przesłuchiwania z Youtube lub innego serwisu gdzie tytuł jest podany nam od razu.", "Jeśli chodzi o komentarz o przesłuchaniu piosenki, to co ma piernik do wiatraka?" ? Chodzi o TYTUŁ!!! Nie szarżuj z tym brakiem rozumu u innych, bo jakkolwiek Ci go nie odmawiam, bo Cię nie znam, to jednak to Ty w ogóle nie odpowiadasz na podane kwestie. Ręce już mi opadły, więc w trosce o swoje cycki po prostu Ci życzę miłego wieczoru.

Odpowiedz
avatar go1
0 2

@Strega: Researchuj,a skoro masz cycki a nie masz serca to również podziękuję i miłego dnia. Szeptem do siebie: Ciekawe czy to typowa ex,czy może jednak teściowa.

Odpowiedz
Udostępnij