Kto kvrwa mikołaja do domu zamawia? I to jeszcze na zasadzie "masz tu prezenty, wejdź za kilka minut"? Nie wiem może to wina mojego bieda dzieciństwa, ale zanim dowiedziałem się, że mikołaj nie istnieje prezenty zawsze były pod choinką(albo jak byłem całkiem mały to po łóżkiem).
Facet jest pomysłowy, doprawdy. G*wno kupił, bo albo zapomniał, albo przysępił, a rodzince wcisnął, że go mikołaj wykiwał, zaś na dowód wstawił łzawe wyznanie na anonimowych i na potwierdzenie jak bardzo kocha swoją rodzinę wymyślił absurdalnie kosztowne fanty, które rzekomo stracił. Nie dość, że go żałują, to jeszcze myślą "jaki wspaniały ojciec/mąż, kupił nam takie drogie prezenty!". Naprawdę, ciężko uwierzyć w tą historię, ktoś kto wydaje tyle kasy na święta na pewno by zadbał, żeby nie zginęły, zniszczyły się lub ktoś ich nie zajumał.
skoro mikolaj byl po taniosci, to pewnie lancuszek z tombaku, torebka z bazarku od wietnamcow, perfumy od cygana z parkingu a ajfon podrobkowy od chinczyka z ali.
Złoty łańcuszek, iphone, perfumy i torebka wskazują, że córki dawno wyrosły w wiary w mikołaja, więc po co? ^^
OdpowiedzNa tym to niestety polega. Sępi na mikołaja i pewnie na wiele innych rzeczy, dlatego stać go na łańcuszek, iPhona i inne drogie rzeczy.
OdpowiedzCzyli okazało się, że Mikołaj wcale taki tani nie był :P
OdpowiedzSwoją drogą po co komu Mikołaj na DOMOWĄ Wigilię?
OdpowiedzKto kvrwa mikołaja do domu zamawia? I to jeszcze na zasadzie "masz tu prezenty, wejdź za kilka minut"? Nie wiem może to wina mojego bieda dzieciństwa, ale zanim dowiedziałem się, że mikołaj nie istnieje prezenty zawsze były pod choinką(albo jak byłem całkiem mały to po łóżkiem).
OdpowiedzFacet jest pomysłowy, doprawdy. G*wno kupił, bo albo zapomniał, albo przysępił, a rodzince wcisnął, że go mikołaj wykiwał, zaś na dowód wstawił łzawe wyznanie na anonimowych i na potwierdzenie jak bardzo kocha swoją rodzinę wymyślił absurdalnie kosztowne fanty, które rzekomo stracił. Nie dość, że go żałują, to jeszcze myślą "jaki wspaniały ojciec/mąż, kupił nam takie drogie prezenty!". Naprawdę, ciężko uwierzyć w tą historię, ktoś kto wydaje tyle kasy na święta na pewno by zadbał, żeby nie zginęły, zniszczyły się lub ktoś ich nie zajumał.
Odpowiedzskoro mikolaj byl po taniosci, to pewnie lancuszek z tombaku, torebka z bazarku od wietnamcow, perfumy od cygana z parkingu a ajfon podrobkowy od chinczyka z ali.
Odpowiedz