O co chodzi z tym tłumaczeniem się kelnerom, że nie jest się parą? Ktoś tak w ogóle robi? Co zmienia to czy kelner uważa dwójkę osób za parę czy nie? Nieraz jak gdzieś jestem we dwoje ze znajomym przeciwnej płci to postrzega się nas za parę, ale jeszcze nigdy nie przyszło mi do głowy, żeby się z tego tłumaczyć ludziom, którzy są mi zupełnie obcy i na dobrą sprawę kompletnie ich nie interesuje moje życie.
@konradt15: Niektóre kobiety mają twardą zasadę, że nie dają za siebie zapłacić. Zwłaszcza jeśli są na spotkaniu z facetem, z którym nie są w związku. Ale często jest też tak, że faceci nie zgadzają się na podzielenie się rachunkiem. Sama mam paru znajomych, dla których byłoby to niemal ujmą na honorze. To jakby ich kobieta w drzwiach przepuściła :'D Ogólnie zasada jest taka, że jak facet drugi raz mówi "ja zapłacę", w dobrym guście jest mu pozwolić.
O co chodzi z tym tłumaczeniem się kelnerom, że nie jest się parą? Ktoś tak w ogóle robi? Co zmienia to czy kelner uważa dwójkę osób za parę czy nie? Nieraz jak gdzieś jestem we dwoje ze znajomym przeciwnej płci to postrzega się nas za parę, ale jeszcze nigdy nie przyszło mi do głowy, żeby się z tego tłumaczyć ludziom, którzy są mi zupełnie obcy i na dobrą sprawę kompletnie ich nie interesuje moje życie.
Odpowiedz@karolka13807: Ten element pseudo humorystyczny miał na celu pokazanie, że facet jest we friendzonie.
OdpowiedzMogłeś się odkuć. Odprowadzić koleżankę do domu i włamać się jak tylko weźmie prysznic.
OdpowiedzO jakąkolwiek inną rzecz kobieta będzie się kłócić latami a w tym wypadku gdy facet powie dwa razy "ja zapłacę" one zawsze ustępują.
Odpowiedz@konradt15: Niektóre kobiety mają twardą zasadę, że nie dają za siebie zapłacić. Zwłaszcza jeśli są na spotkaniu z facetem, z którym nie są w związku. Ale często jest też tak, że faceci nie zgadzają się na podzielenie się rachunkiem. Sama mam paru znajomych, dla których byłoby to niemal ujmą na honorze. To jakby ich kobieta w drzwiach przepuściła :'D Ogólnie zasada jest taka, że jak facet drugi raz mówi "ja zapłacę", w dobrym guście jest mu pozwolić.
Odpowiedz