@FriendzoneMaster: bo u kotów to oznaka sympatii. W sumie niepotrzebny gadżet, bo to samo można osiągnąć smyrając kota szczoteczką do zębów, która imituje koci język. Robi się tak jak się ma małe koty bez matki, dzięki temu uczą się myć samodzielnie.
@annathar: no nie chwaląc się wiem bardzo dużo o kotach, bo je uwielbiam od zawsze. Najpiękniejsze stworzenia na świecie, moim zdaniem. W tej chwili nie mam, ale planujemy z kobietą. Akurat o tej szczoteczce dowiedziałem się stąd: https://www.youtube.com/watch?v=PGnR9MFLmPA&t=294s
@BongMan: Ale słodziak :D Też chcę kota :c
Ale na razie jestem w fazie przekonywania Matuli, że nie wyłupie jej oczu przez sen. xp
W końcu od czegoś trzeba zacząć bycie "starą panną z 20 kotami, które zjedzą Cię po śmierci", amirite or amirite? :P
@annathar: Nie wiem co ludzie z tym mają?
- Masz kota?
- Nawet dwa.
- A nie boisz się, że dziecku przegryzie szyję w czasie snu?
- Że co???
- No bo podobno koty widzą, że coś się rusza (chyba chodzi o tętnicę) i atakują.
Nie oglądam wiadomości, więc nie wiem czy częste są przypadki właścicieli zabitych (lub poranionych) przez koty.
@aklorak: To znaczy wiesz, akurat moja Mama dosyć nieszczęśliwie mieści się w tym małym procencie osób zaatakowanych przez kota w nocy. Obudziły się, spojrzała na kota, a on jej do oczu z pazurami.
Ma uraz. :P
@BongMan: Próbuję :P Jeszcze rok czy dwa i ją przekonam xp
Ale... dlaczego?
Odpowiedz@FriendzoneMaster: bo u kotów to oznaka sympatii. W sumie niepotrzebny gadżet, bo to samo można osiągnąć smyrając kota szczoteczką do zębów, która imituje koci język. Robi się tak jak się ma małe koty bez matki, dzięki temu uczą się myć samodzielnie.
Odpowiedz@BongMan: Ciekawe, dowiedziałam się czegoś nowego. :D Masz koty, że wiesz coś takiego?
Odpowiedz@annathar: no nie chwaląc się wiem bardzo dużo o kotach, bo je uwielbiam od zawsze. Najpiękniejsze stworzenia na świecie, moim zdaniem. W tej chwili nie mam, ale planujemy z kobietą. Akurat o tej szczoteczce dowiedziałem się stąd: https://www.youtube.com/watch?v=PGnR9MFLmPA&t=294s
Odpowiedz@BongMan: Ale słodziak :D Też chcę kota :c Ale na razie jestem w fazie przekonywania Matuli, że nie wyłupie jej oczu przez sen. xp W końcu od czegoś trzeba zacząć bycie "starą panną z 20 kotami, które zjedzą Cię po śmierci", amirite or amirite? :P
Odpowiedz@annathar: to może jej pokaż kilka filmików na youtube, jak kot jest w domu to nie da się go nie kochać ;)
Odpowiedz@annathar: Nie wiem co ludzie z tym mają? - Masz kota? - Nawet dwa. - A nie boisz się, że dziecku przegryzie szyję w czasie snu? - Że co??? - No bo podobno koty widzą, że coś się rusza (chyba chodzi o tętnicę) i atakują. Nie oglądam wiadomości, więc nie wiem czy częste są przypadki właścicieli zabitych (lub poranionych) przez koty.
Odpowiedz@aklorak: To znaczy wiesz, akurat moja Mama dosyć nieszczęśliwie mieści się w tym małym procencie osób zaatakowanych przez kota w nocy. Obudziły się, spojrzała na kota, a on jej do oczu z pazurami. Ma uraz. :P @BongMan: Próbuję :P Jeszcze rok czy dwa i ją przekonam xp
OdpowiedzTak kvrwa, "w przyszłości założę się". Nie dotykaj tłumaczeń nigdy więcej.
Odpowiedz@Necat: Gość napisał po angielsku z dziwną składnia, więc koleś tak przetłumaczył.
Odpowiedz