Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Coś z serii "nie oceniaj książki po okładce"

Dodaj nowy komentarz
avatar Frogy0
-3 5

25 lat i jeszcze gimnazjum nie skończyła?

Odpowiedz
avatar gomezvader
-3 7

Zabawne, że za te geny "wiecznej młodości" dwukrotnie obrywa facet. Jeśli facet je ma to zapewne szczytem jego możliwości zarostu jest gimnazjalny wąsik, a z twarzy to już w ogóle przedszkole. Za to jak kobieta je ma to facetowi może się oberwać za pedofilię.

Odpowiedz
avatar kenzol
0 2

Człowiek się naczyta tych wszystkich "prawdziwych" opowieści z neta i wyobraża sobie, że po mieście chodzą same kobiety o ilorazie inteligencji poniżej 80, wszystkie o imieniu Karyna, mające dwójkę dzieci, chłopca i dziewczynkę i imieniu Brajan i Dżesika oraz rodziców: grubego, wąsiatego Janusza i Grażynę. W autobusie babcie w moherowych beretach i z różańcem w dłoni wykłócają się o miejsce siedzące z młodym człowiekiem który ma obie nogi i ręce, szyję, głowę i penisa w gipsie lub z innym młodym człowiekiem, który akurat wraca z pracy z 72-godzinnej zmiany w kołchozie, gdzie przenosił na rękach 150-kilogramowe worki z piaskiem. Po drogach jeżdżą Janusze swoimi passatami tdi, robiąc czarną zasłonę dymną za sobą. W piecach ludzie palą śmieciami, które całymi dniami zbierają z wysypiska śmieci, nosząc wielkie worki na plecach i tocząc opony, którymi rozpalają w piecu. Wszyscy się puszczają i masowo robią dzieci za 500 plus. Myśliwi strzelają do wszystkiego co się rusza. Księża gwałcą małe dzieci w przedszkolach... Jednak wystarczy zamknąć komputer i wyjść na zewnątrz, żeby przekonać się że to co przeczytamy w Internecie to stek bzdur wyssanych z palca:-)

Odpowiedz
avatar olgaah
-1 1

@kenzol: Bez przesady. Miałam dwadzieściakilka lat i też zaliczyłam pomyłkę taką jak w tej historii. Siedziałam długo na przystanku z jedną dziewczyną, zapytała o busa czy coś tam i tak jakoś zaczęło się gadać na luźne tematy. Powiedziała, że planuje ślub. Lekki szok, bo więcej jak siedemnaście lat bym jej nie dała. Była starsza ode mnie. Na studiach mieliśmy taką Magdę, jak wracała do akademika to dzieciaki po dziesięć lat zapraszały ją do wspólnej zabawy. Miała niecałe 150 cm wzrostu, nie malowała się za bardzo, a to jeszcze była zima, więc była w kurtce, biustu nie widać, wzięli ją za dziewczynkę z podstawówki.

Odpowiedz
avatar umieramzesmiechu
0 0

ja rodziłam dosyć niedawno i przed moim wypisem oczywiście był obchód. byłam z dwiema laskami w sali, z ich historii - młodymi, koleżankami ze szkoły. no ale mniejsza. wpadają położne i jedna mówi: ooo, to raczej sala pediatryczna - dzieci mają noworodki... za parę miesięcy skończę 25 lat, one miały po 16 XD

Odpowiedz
Udostępnij