No cóż .... paranoja jest w tym wypadku jak najbardziej wskazana.
wariant 1
Za dziewięć miesięcy spodziewaj się laurki z powinszowaniami oraz pozwu o alimenty
Wariant 2
"Poświęciła" się i partnerka za dziewięć miesięcy spodziewa się dziecka , a ty : patrz wariant 1
Wariant 3
Sprzeda to co ma:) i w przyszłości może być że twój sun/córka będą grzmocić się z biologicznym rodzeństwem
pozdrawiam i miłego dnia
@studio1: Wariant 4:
Sprzeda to co ma, a w przyszłości zamówi usługę z roksy albo innej agencji i będzie grzmocił biologiczną córkę :) (albo syna - bądźmy tolerancyjni)
Było coś podobnego w książce (i filmie) zaginiona dziewczyna. Polecam, od lektury tej książki zwracam uwagę na każdy detal, chociaż oczywiście książka była debilna i ma wiele luk, które łatwo by było zdemaskować.
"Ja wypłuczę, bo stary wraca jutro z delegacji to się przyda" :)
OdpowiedzNo cóż .... paranoja jest w tym wypadku jak najbardziej wskazana. wariant 1 Za dziewięć miesięcy spodziewaj się laurki z powinszowaniami oraz pozwu o alimenty Wariant 2 "Poświęciła" się i partnerka za dziewięć miesięcy spodziewa się dziecka , a ty : patrz wariant 1 Wariant 3 Sprzeda to co ma:) i w przyszłości może być że twój sun/córka będą grzmocić się z biologicznym rodzeństwem pozdrawiam i miłego dnia
Odpowiedz@studio1: Wariant 4: Sprzeda to co ma, a w przyszłości zamówi usługę z roksy albo innej agencji i będzie grzmocił biologiczną córkę :) (albo syna - bądźmy tolerancyjni)
OdpowiedzByło coś podobnego w książce (i filmie) zaginiona dziewczyna. Polecam, od lektury tej książki zwracam uwagę na każdy detal, chociaż oczywiście książka była debilna i ma wiele luk, które łatwo by było zdemaskować.
Odpowiedz@tomasch7: Możesz podać tytuł? czy to tajemnica rodzinna?
Odpowiedz