@fiacik12: A Ty ubierasz ubrania prosto ze sklepu? Przecież to przechodzi przez tyle rąk (w tym przypadku chociaż odpada przymierzanie), brudne magazyny, materiały pewnie płukane są w nie wiadomo czym, żeby mniej się gniotły czy coś. Piorę wszystko ze sklepu, a już szczególnie, jeśli to coś dla dziecka.
@aklorak: A najgorsze, że to produkty przeznaczone dla niemowląt, nie powinny zawierać małych elementów które łatwo odpadają, bo wiadomo czym to grozi u dzieci poniżej 3 lat. To powinno być zgłoszone do UOKiK-u.
Sam żeś to ubieroł, ślonzoku ze sosnowca, żeś to musioł prać , jak ci się jeszcze bajtel nie urodził?
Odpowiedz@fiacik12: A Ty ubierasz ubrania prosto ze sklepu? Przecież to przechodzi przez tyle rąk (w tym przypadku chociaż odpada przymierzanie), brudne magazyny, materiały pewnie płukane są w nie wiadomo czym, żeby mniej się gniotły czy coś. Piorę wszystko ze sklepu, a już szczególnie, jeśli to coś dla dziecka.
Odpowiedz@aklorak: A najgorsze, że to produkty przeznaczone dla niemowląt, nie powinny zawierać małych elementów które łatwo odpadają, bo wiadomo czym to grozi u dzieci poniżej 3 lat. To powinno być zgłoszone do UOKiK-u.
OdpowiedzSkoro stracił wzrok zgodnie z metką, to o co te pretensje?
Odpowiedz