To ja chyba z 12 lat temu byłem w Walii. Przylecieliśmy najpierw do Birmingham, bo tam najtańsze loty były i kombinujemy jak dalej. Stwierdziłem, że podpytam taksówkarzy jak tu z autostopem. Więc pytam, a oni patrzą na mnie jakby chcieli bić po mordzie albo się roześmiać.
Dopiero za jakimś trzecim razem skumałem, że zamiast o hitchhiking pytałem o hijacking.
Tak, wszyscy trzej byli Arabami.
Tak, trzykrotnie zapytałem ich gdzie tu najlepiej porwać samolot.
Ja na swojej maturze chciałam powiedzieć, że rower jest lepszy od samochodu, bo jadąc na rowerze, mogę poczuć wiatr we włosach. Zamiast wind, powiedziałam weed :D egzaminatorzy śmiechli...
Mogła się wytłumaczyć że "mokra wegetarianka" to taka, co stawia na świeżość spożywanych produktów i wpiehdala glony prosto z wody.
OdpowiedzTo ja chyba z 12 lat temu byłem w Walii. Przylecieliśmy najpierw do Birmingham, bo tam najtańsze loty były i kombinujemy jak dalej. Stwierdziłem, że podpytam taksówkarzy jak tu z autostopem. Więc pytam, a oni patrzą na mnie jakby chcieli bić po mordzie albo się roześmiać. Dopiero za jakimś trzecim razem skumałem, że zamiast o hitchhiking pytałem o hijacking. Tak, wszyscy trzej byli Arabami. Tak, trzykrotnie zapytałem ich gdzie tu najlepiej porwać samolot.
OdpowiedzJa na swojej maturze chciałam powiedzieć, że rower jest lepszy od samochodu, bo jadąc na rowerze, mogę poczuć wiatr we włosach. Zamiast wind, powiedziałam weed :D egzaminatorzy śmiechli...
OdpowiedzJedna dziołszka przetłumaczyła: "holiday in August" na "wakacje w Augustowie".
OdpowiedzPojadę klasykiem. Ja kiedyś chciałem powiedzieć: "Poproszę sól, kochanie", a powiedziało mi się:"Spier..liłaś mi życie, szmato".
Odpowiedz