Mniej więcej. Dziewczyna pomiędzy swoimi konkursami od 2 lat zaczęła, w ramach treningu, jeździć giganty. Zdobyła minimum, ale nigdy nie była w czołówce. Na IO nie wzięła nawet nart, bo nie planowała startu. Jej koleżanka rezygnowała, bo walczyła o medal w innej konkurencji i ona weszła za nią. Na jej nartach. Zjechała z czystą głową, bez najmniejszego obciążenia psychicznego. To właśnie pokazuje jak ważna w sporcie jest głowa.
kiedyś na wyścigach na 1/4mili w Warszawie było podobnie, w klasie diesel wygrał Touareg 6.0TDi który przywiózł auto startujące w wyścigach na lawecie :)
Każdy kto jeździ na snowboardzie alpejskim wie, że narty to łatwizna...
OdpowiedzMniej więcej. Dziewczyna pomiędzy swoimi konkursami od 2 lat zaczęła, w ramach treningu, jeździć giganty. Zdobyła minimum, ale nigdy nie była w czołówce. Na IO nie wzięła nawet nart, bo nie planowała startu. Jej koleżanka rezygnowała, bo walczyła o medal w innej konkurencji i ona weszła za nią. Na jej nartach. Zjechała z czystą głową, bez najmniejszego obciążenia psychicznego. To właśnie pokazuje jak ważna w sporcie jest głowa.
Odpowiedz,,Ja nie zjadę, potrzymaj mi piwo"
OdpowiedzA ja byłem pewien, że na zdjęciu jest Kasai.
Odpowiedzkiedyś na wyścigach na 1/4mili w Warszawie było podobnie, w klasie diesel wygrał Touareg 6.0TDi który przywiózł auto startujące w wyścigach na lawecie :)
Odpowiedz@kezor: To jakaś bardzo niszowa dyscyplina musi być, te wyścigi na lawecie. Nigdzie nie mogę znaleźć.
Odpowiedz@sisiokolarz: słabo szukasz, bardzo popularny polski sport, najczęściej uprawiany na autostradzie od strony niemiec.
Odpowiedz