Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Matma

Dodaj nowy komentarz
avatar Homo_Bibliofilus
2 12

Co ciekawe, ostatnie zadanie jest niewykonalne- nie wiemy przecież jaka to figura i ile ma boków. Bok krótszy może mieć od 0 do (nieco mniej niż)65 metrów.

Odpowiedz
avatar bukimi
4 6

@Homo_Bibliofilus: Krótszy nie może mieć "do nieco mniej niż 65m", skoro DŁUŻSZY ma 35m. Chyba, że 65 to mniej niż 35... (czeski błąd ale matematyka takich nie wybacza :P )

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 marca 2018 o 11:56

avatar konto usunięte
-2 8

@Homo_Bibliofilus: Ale skoro powiedziane jest, że dłuższy bok ma tyle a tyle i trzeba obliczyć ile ma bok krótszy to możemy założyć, że chodzi o prostokąt. Fakt, nie jest napisane tak jak powinno, ale obliczyć można.

Odpowiedz
avatar Homo_Bibliofilus
2 6

@bukimi: Fakt, nie doczytałem. Tym niemniej, wciąż nie wiadomo co to za figura :D

Odpowiedz
avatar sircastic
3 5

@Mary_Izzard: trójkąt, trapez, wielobok......

Odpowiedz
avatar konto usunięte
2 8

@sircastic: Zauważ, że każde zadanie dotyczy prostokąta, to raz. Dwa - w zadaniu wspomniane jest o dłuższym i o krótszym boku, czyli zakładamy, że są tutaj tylko dwie różne długości boków. Nie może to więc być trójkąt, który ma 3 boki i może mieć każdy bok innej długości. Nie może być to też trapez, który ma również min 3 różne długości boków. O wieloboku nie wspomnę.

Odpowiedz
avatar niaha
2 6

@Mary_Izzard: Trójkąt równoramienny ma 2 długości boków :)

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-3 11

@sircastic: Dzieci nie przerabiają wszystkich figur na raz, tylko najpierw prostokąty, potem trójkąty, okręgi, trapezy itd. Cały test dotyczy prostokątów, więc można śmiało założyć, że tutaj chodzi także o prostokąt. Tak jak mówiłam - zadanie nie jest napisane poprawnie, ale można zrobić pewne założenia drogą dedukcji, nie tylko czysto matematycznej.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-3 3

@niaha: Tak, dlatego napisałam, że może mieć każdy bok innej długości, ale nie musi.

Odpowiedz
avatar niaha
3 5

@Mary_Izzard: To prawda, ale napisałaś, że nie może być trójkąt. Ot, takie małe czepianie się :) Swoją drogą fascynująca jest długość dyskusji na temat zadania ze szkoły podstawowej...

Odpowiedz
avatar sircastic
2 6

@Mary_Izzard: Jak zaczniemy sobie śmielej zakładać, to możemy też przyjąć, że chodzi o boki placu na planie Katarzyny Figury, figury szachowej, albo schematu jazdy figurowej na lodzie. Humanista jakiś zadanie układał, że czytelnik ma się domyślać "co autor ma na myśli"? Dzieci odrabiają z klucza więc zazwyczaj wiedzą czego od nich się oczekuje, ale takie nieprecyzyjne formułowanie zadań ubliża matematyce i koniec.

Odpowiedz
avatar not2pun
0 4

@Homo_Bibliofilus: wsześniej mowa o kwadratach i prostokątach, wiec zakładam ze o trójkącie nie ma mowy jednak z zadania można wywnioskować że mowa o jakimś czteroboku, bo jest podana jedna długość i pytanie o drugą nic o trzeciej a tym bardziej czwartej. obwód = 2a +2b czyli 100 = 2*35 +2b b=(100-70)/2 = 15m

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 marca 2018 o 11:59

avatar kczaprowicz
3 5

@Mary_Izzard Brak w opisie o jaką figurę chodzi jest przeoczeniem lub celowym działaniem. Jest napisane, że plac jest figurą bez określenia jej. Może być zatem równie dobrze trójkątem.

Odpowiedz
avatar niaha
0 0

@kczaprowicz: A może jest podchwytliwe i maksymalną ilość punktów daje odp.: zbyt mało danych do rozwiązania zadania?

Odpowiedz
avatar sircastic
2 2

@not2pun: Założenia bezpodstawne. Wnioski nieuzasadnione. A nawet przy twoim wydedukowanym czworoboku, może chodzi o 3a+b -> b=5; albo może a+3b > b=21,(6) ? Doprawdy, nie rozumiem co wy chcecie udowodnić? Że to zadanie ma rozwiązanie? No ma. Przy tych danych ma nieskończoną ilość możliwych rozwiązań. W tym sęk. @Mary_Izzard Prostokątów dotyczy każde powyższe zadanie, poza ostatnim, które dotyczy figury, o której wiemy że ma obwód i co najmniej dwa boki.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 marca 2018 o 12:28

avatar konto usunięte
-2 2

@sircastic: Owszem, nikt nie mówi, że nie masz racji. Chodzi po prostu o to, że być może zadanie jest źle sformułowane, ale można się po prostu domyślić i je rozwiązać z dopiskiem typu: "za mało danych do rozwiązania zadania, ale przy założeniu, że jest to prostokąt..." itd.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-1 5

@sircastic: Nie wydziwiaj z tą Katarzyną Figurą itp, bo teraz to poniosła Cię humanistyczna wyobraźnia. Ja jestem bardziej ścisłowcem niż humanistą i też razi mnie, że zadanie nie jest sformułowane precyzyjnie, jednak niektórzy są w stanie wydedukować o jaką figurę chodziło dzięki zwykłej logice. Trudno żeby dziecko miało zadanie na temat trapezu w momencie, gdy przerabiają na lekcjach prostokąty.

Odpowiedz
avatar not2pun
-1 1

@sircastic: raczej to że niepotrzebnie się komplikuje coś co skomplikowanie nie jest, można założyć wiele rzeczy ale po co to jest zadanie z podstawówki, a nie jakieś kwalifikacyjne na fizykę kwantową.

Odpowiedz
avatar sircastic
3 3

@not2pun, @Mary_Izzard Matematyka musi być jednoznaczna. Inaczej to numerologia.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-1 3

@sircastic: Tak, dlatego jeżeli mamy za mało danych to dodajemy założenia.

Odpowiedz
avatar Zihat1
0 0

@Racia: Nie. Maksymalnie krótszy bok może mieć 30 m.

Odpowiedz
avatar niaha
3 3

@Mary_Izzard: Dlaczego? 35+2y=100 2y=65 y=32,5 35>32,5 Taki trójkąt jest wykonalny (nawet sobie narysowałam, żeby sprawdzić) i spełnia warunki.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 2

@niaha: Racja, coś mi się źle te dane w głowie wyobraziły.

Odpowiedz
avatar Racia
0 0

@Zihat1: jestem ciekaw twoich obliczeń.

Odpowiedz
avatar sisiokolarz
0 0

@Mary_Izzard: To może być trójkąt. Co prawda przy dłuższym boku 35m, krótsze byłyby tylko minimalnie krótsze ( 2x 32.5 ), ale jednak.

Odpowiedz
avatar ShaH
-1 1

Maksymalna długość krótszego boku to 32.5 w przypadku trójkąta równoramiennego. Wychodzi na to, że długość krótszego boku może być dowolną wartością z przedziału (0,32.5]. Plac może mieć teoretycznie kształt pięćdziesięciokąta w którym jeden bok ma długość 35, a pozostałe długość 1.33. Ale to jest czepianie się. Tak naprawdę wiadomo, że chodzi o prostokąt. Zakładam, że 15 jest oczekiwaną odpowiedzią.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-1 1

@sisiokolarz: Wiem, wiem, tak sobie wcześniej wbiłam do głowy, że jest to prostokąt, że sobie tę wartość 35m pomnożyłam x2 i wtedy wyszło mi, że nie można z reszty, która zostaje ze 100m zrobić boków trójkąta równoramiennego. Nadal jednak uważam, że można rozwiązać to zadanie dopisując odpowiednie założenia.

Odpowiedz
avatar Student10WDKA
2 6

@Mary_Izzard: "Ja jestem bardziej ścisłowcem niż humanistą" Taki z ciebie ścisłowiec jak z koziej dupy trąba :D "jednak niektórzy są w stanie wydedukować o jaką figurę chodziło dzięki zwykłej logice" Dziwne, że ścisłowiec nie ma pojęcia czym jest dedukcja i czym się różni od indukcji. Dziwne też, że ten ścisłowiec nie wie do czego służy logika i wyciera sobie nią gębę w sytuacjach, które nie mają z nią nic wspólnego :)

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-2 6

@Student10WDKA: Zdaje się, że takie czepianie się znaczenia słów to bardziej cecha humanisty niż ścisłowca, ale ok. Ścisłowiec nie musi być matematykiem z wykształcenia, ani ukończyć politechniki, po prostu jego umysł lepiej radzi sobie z zagadnieniami matematycznymi niż np z nauką języków. Jeżeli uważasz, że nie można założyć, że chodzi o prostokąt na podstawie innych zadań i tego, że dzieci nie przerabiają wszystkich figur w jednym momencie, to Ty masz problem z logiką, a nie ja. Wpisałeś sobie w nazwie "Student", zupełnie nie wiem w jakim celu, bo studia to dzisiaj kończy największy tłumok, więc to raczej nie jest powód do dumy. Dodatkowo wyrażasz się jak cham z rynsztoka, pisząc do kobiety o dupach, kozach i gębach, więc mogę śmiało założyć, że mam do czynienia z osobą niegodną dyskusji o czymkolwiek.

Odpowiedz
avatar sircastic
1 5

@Mary_Izzard: ..Ależ mu przekonująco powiedziałaś! Wow! (łoł!) Teraz już chyba wszyscy są dogłębnie przekonani, że masz zupełną rację. Oraz, że rzeczywiście masz niewiele wspólnego z humanizmem. Może jeszcze pięścią w stół uderz, żeby na przyszłość byle kto ci błędów w rozumowaniu nigdy więcej nie śmiał wytykać, bo się doigra. A już na pewno taki byle student, niegodny, szowinistyczny prostak bez doktoratu, co placu zabaw na oczy nie widział. </sarkazm>

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-2 2

@sircastic: Nie zależy mi na tym, by ktokolwiek przyznawał mi rację, a już na pewno nie obcy człowiek z internetów. Jedyne czego oczekuję to odrobiny kultury i szacunku, ale jak widać szukam w złym miejscu. P.S. - Ukończyłam Zespół Szkół Ekonomicznych, więc faktycznie jestem urodzoną humanistką.

Odpowiedz
avatar sircastic
1 3

@Mary_Izzard: kolega Student poinformował cię że indukujesz i to indukcją niezupełną - przyjęłaś oto, że jeśli indyk dostał ziarno w poniedziałek, wtorek i środę - to dostanie również w czwartek. Tymczasem w czwartek wylądował upieczony na stole. Zapewne zapomniał o rachunku błędów... po wtóre, w nauce, zwłaszcza ścisłej, jest oto tak, że teoria czy twierdzenie najwybitniejszego profesora z najwybitniejszego uniwersytetu, może zostać obalone (oczywiście w sposób naukowy, logiczny i zgodny z zasadami) przez każdego byle studenta, sprzątaczkę czy redaktora - błędy w procesie rozumowania ma prawo wytknąć każdy i każdemu, również kobiecie, więc atrybuty wykształcenia i płci są wątpliwe. a po trzecie, na szacunek trzeba sobie zasłużyć. Zwłaszcza jako wirtualny i anonimowy komentator internetowy.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
1 1

@sircastic: Gdzie napisałam, że nie można mi wytykać błędów, bo jestem kobietą? Jeden tego typu cytat poproszę. Napisałam, że nie wypada pisać do kobiety o dupach i gębach, bo jest to zwykły brak kultury. O błędach żadnych nie było mowy. Dwa - gdzie widzisz błąd w procesie rozumowania? Skoro piszę wyraźnie już chyba 50ty raz, że jest za mało danych do rozwiązania zadania, więc aby zabrać się za rozwiązywanie trzeba zaznaczyć, jakie założenia poczyniliśmy? Każdy, kto chciałby takie zadanie rozwiązać musi przyjąć i określić pewne założenia, bo inaczej tego nie rozwiąże. Piszesz, że na szacunek trzeba sobie zasłużyć i tu masz rację. Jednak chyba mnie z kimś pomyliłeś, bo w moich słowach nikogo nie obraziłam, do nikogo nie wyjechałam z żadnym hejtem czy czymś takim, a w odpowiedzi usłyszałam, że sobie "wycieram gębę" i z innymi takimi czułościami. Mężczyznę cechuje umiejętność zwracania się do drugiego człowieka, zwłaszcza do kobiety, ale czego oczekiwać od internetowych komentatorów? Wiadomo nie od dziś, że niczego, a już na pewno nie umiejętności czytania ze zrozumieniem i nie dobrego wychowania.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
1 1

@sircastic: Co do indyków - racja. Dziecko w szkole w poniedziałek, wtorek i środę uczy się o prostokątach, a w czwartek ląduje upieczone na stole. Jeśli nie, to w czwartek nagle uczy się o okręgach, by w piątek i kolejny poniedziałek wrócić do prostokątów.

Odpowiedz
avatar go1
1 1

@Homo_Bibliofilus: Czasem chciałbym by do mistrzów przycisk "słabe" wrócił i został dołożony "hejtowane",miałbym czym obdarować tego HEKHEM "miszcza".

Odpowiedz
avatar konto usunięte
3 7

Jak trzeba lecieć po jakąś zapomogę czy 500+ czy cokolwiek, to taka babka wie co i jak wypełnić i gdzie złożyć, ale totalne podstawy matematyki to już za trudne do ogarnięcia.

Odpowiedz
avatar bukimi
6 8

@Mary_Izzard: Zdziwiłabyś się. Co drugi post w takich grupach to jest właśnie: "jak napisać wniosek o świadczenie X, gdzie i kiedy go zanieść". Wszystko całe życie podane na tacy :/

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 marca 2018 o 11:57

avatar sircastic
3 5

Tacy ludzie też są potrzebni - np. dziadunio po takich na konia wsiadał.

Odpowiedz
avatar Diesel666
2 4

Zanim dojechałem do komentarza, to 10 minut rozkminiałem poprawność tych zadań, bo myślałem że są w nich jakieś abstrakcyjne błędy, typu "Bok kwadratu ma 5 cm. Oblicz obwód tego koła"... No i nie doszukałem się niczego dziwnego...

Odpowiedz
avatar Molochor
2 4

@Diesel666: W ostatnim brakuje danych. W zadaniach dla podstawówki jest to częste, żeby przy okazji sprawdzić czy dzieciak rozumie co czyta - jak niezbyt łapie, to policzy jak dla prostokąta, jak łapie - to odpowie zgodnie z prawdą że brakuje danych

Odpowiedz
avatar Dawid_M
-4 4

Tyle że ta idiotka obecnie pracuje (powiedzmy), i oddale państwu to, z czego korzystała.

Odpowiedz
avatar GLN
1 3

Ale w czym problem? Nie jest to forma testu, więc w pierwszych 3 zadaniach nie chodzi o to, aby zaznaczyć prawidłową odpowiedź, a obliczenie każdego z podanych przykładów a, b, c. Pytania są tendencyjne i obejmują wyłącznie zagadnienia z figur płaskich, a konkretnie prostokątów (w tym kwadratów), bo dzieciaki pewnie zaczynają od najprostszych i stopniowo zwiększają poziom trudności. Cała problematyka sprowadza się do szukania niewiadomych na podstawie takich danych jak dł. boku lub obwód w różnej konfiguracji i wymaga logicznego myślenia. Fakt, że w ostatnim zadaniu nie ma informacji o figurze wynika tylko z tego, że dotyczy konkretnego, znanego i omawianego tematu jakim są wspomniane prostokąty i kwadraty.

Odpowiedz
avatar niaha
3 3

@GLN: Problem nie jest w zadaniach (też tak na początku myślałam!). Problem w tym, że ta kobieta nie potrafi ich rozwiązać.

Odpowiedz
avatar ~Pitagoras
-3 5

Jak jesteś taki cwany to rozwiąż ostatnie zadanie, a jak nie potrafisz to idź oddać hajs za szkołę...

Odpowiedz
avatar Tagnk
1 1

@„Pitagoras”: Brak danych potrzebnych do rozwiązania zadania.Już.

Odpowiedz
avatar Tagnk
0 0

Ewentualnie założyć,że to prostokąt.

Odpowiedz
avatar zerco
-1 3

Jak byłem dzieckiem to też oglądając teleturnieje wiedziałem wszystko i się dziwiłem jacy to ludzie głupi, że nie wiedzą czegoś o czym tydzień temu uczyliśmy się w szkole (do dziś pamiętam jak koleś myślał, że algorytm HALS służy do dodatniej faktoryzacji tensorów macierzy a przecież służy do ujemnej, szkoda że wtedy intenetu nie było). A dziś sam mam problem z zadaniami jak wyżej.

Odpowiedz
avatar Artur19890
2 2

Prawie bezbłędnie napisana prośba o pomoc, ta madka to pewnie humanistka.

Odpowiedz
avatar Kosiciel
0 0

@Artur19890: Powtórzenia, interpunkcja...

Odpowiedz
avatar sircastic
-1 1

@Artur19890: to, że nie potrafi dodawać, nie czyni z niej humanistki. Podobnie jak nieznajomość literatury pięknej nie czyni nikogo "umysłem ścisłym"...

Odpowiedz
avatar Artur19890
0 0

@Kosiciel: Napisałem "prawie bezbłednie". W porównaniu do reszty madek jej post jest zrozumiały i poprawny ortograficznie, już nie wymagajmy od nich interpunkcji i braku powtórzeń. @sircastic: Jeżeli chodzi o madki i ich limit IQ chodziło mi o to, że jeżeli potrafi pisać normalnie, to wystąpiły braki w liczeniu. Z kolei madka potrafiąca policzyć na co wydać 500+ nie potrafi poprawnie pisać.

Odpowiedz
avatar Kosiciel
0 0

@Artur19890: "Prawie robi wielką różnicę" ;) Ale fakt, zrozumieć przekaz można.

Odpowiedz
Udostępnij