Mark Hamill nie grał w żadnej "Nowej nadziei", tylko po prostu w "Gwiezdnych wojnach". Tak się nazywał ten film. Wiem, bo jako małolat, popylałem na to 6 czy 7 razy do kina.
Haha sami siebie strolowaliście :) nie zrozumieliście żartu. Zwłaszcza ten "mistrz" ciętej riposty.
Mark Hamill nie mógł zagrać w części 1,2,3 ponieważ nakręcenie sagi Gwiezdnych wojen zaczęło się od części czwartej ! :) następnie były wspomniane 1,2,3.
Mark Hamill nie grał w żadnej "Nowej nadziei", tylko po prostu w "Gwiezdnych wojnach". Tak się nazywał ten film. Wiem, bo jako małolat, popylałem na to 6 czy 7 razy do kina.
OdpowiedzMark Hamill zagrał fatalnie - był drętwy jak Mroczki w telenoweli. Ale i tak nikomu to nie przeszkadzało...
OdpowiedzHaha sami siebie strolowaliście :) nie zrozumieliście żartu. Zwłaszcza ten "mistrz" ciętej riposty. Mark Hamill nie mógł zagrać w części 1,2,3 ponieważ nakręcenie sagi Gwiezdnych wojen zaczęło się od części czwartej ! :) następnie były wspomniane 1,2,3.
Odpowiedz@lansi7: Nie wpadłeś na to, że właśnie o to chodzi w tym komentarzu?
Odpowiedz@Pixies: Komentarz na screenie to captain obvious. Lansi7 natomiast tłumaczy o co chodzi w komentarzu... We must go deeper.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 marca 2018 o 1:12
Obi-Wan też nie obejrzał i nie poznał R2D2 :<
OdpowiedzTo dlatego nie wiedział że vader był jego ojcem...
Odpowiedz