Ponad 70% sklepów w Polsce w niedziele było otwartych, ale ludzie nie znają innych sklepów poza lidlem, biedronką, auchanem czy leroyem merlinem, więc siedzą brudni i się żalą na PiS, który jak widać prócz zamknięcia dużych sklepów nakazał ludziom przestać myśleć, a szczególnie ludziom stojącym w opozycji do nich.
@Bravo512: Na moim osiedlu z promieniu kilometra (maks) były otwarte dwa sklepy, w których bez problemu kupiłbym rurę, a mieszkam w małej miejscowości poniżej 22 tysięcy mieszkańców. Ba! Mało tego kupiłbym sobie jeszcze farbę, panele, wiertła itd. itd. Ludzie robią z igły widły, albo są po prostu zbyt nieudolni i pozbawieni logicznego myślenia.
@Bravo512: I tak większość sklepów budowlanych jest zamknięte w niedziele. A jak się koniecznie chce wziąć prysznic to można iść do siłowni lub na basen w niedziele.
@FrozenMind: Nie wiem, ale możesz wystąpić do PIPu by udostępnili Ci dane odnośnie ilości kontroli. Na money czytałem o tym, że w Małopolsce było otwarte grubo ponad 70% wszystkich sklepów, a tych 'nielegalnie', gdzie trzeba było interwencji raptem kilkadziesiąt, z których tylko jeden dostał mandat. Więc chyba nie jest tak źle jak internety próbują sugerować.
@sisiokolarz: 2 niedziele, a nie wszystkie.... 26 razy... druga sprawa, ze Boże narodzenie to nie 1 dzień. Po za tym Pan Heniu - właściciel sklepu hydraulicznego - może posiadać rury w swoim asortymencie, o ile otworzył sklep :)
Swoją drogą co to za hydraulik skoro nie ma rur w domu?
@sisiokolarz: Głównie cierpią zagraniczne sklepy wielkopowierzchniowe oraz wygodni, którzy akurat tego dnia i tak nie pracują :) Moja koleżanka, która pracuje w znanym sklepie agd rtv jest przeszczęśliwa z tych wolnych dni :)
Nie rozumiem problemu - przecież jest niedziela więc mogą iść do kościoła, pomodlić się i może rura cudem wymieni się sama :D
Odpowiedz- A do czego jest dana rura? - Dana rura jest do niczego.
OdpowiedzPonad 70% sklepów w Polsce w niedziele było otwartych, ale ludzie nie znają innych sklepów poza lidlem, biedronką, auchanem czy leroyem merlinem, więc siedzą brudni i się żalą na PiS, który jak widać prócz zamknięcia dużych sklepów nakazał ludziom przestać myśleć, a szczególnie ludziom stojącym w opozycji do nich.
Odpowiedz@cozakraj7: W piekarni, cukierni, czy na stacji benzynowej odpowiedniej rury raczej nie kupisz.
Odpowiedz@Bravo512: Na moim osiedlu z promieniu kilometra (maks) były otwarte dwa sklepy, w których bez problemu kupiłbym rurę, a mieszkam w małej miejscowości poniżej 22 tysięcy mieszkańców. Ba! Mało tego kupiłbym sobie jeszcze farbę, panele, wiertła itd. itd. Ludzie robią z igły widły, albo są po prostu zbyt nieudolni i pozbawieni logicznego myślenia.
Odpowiedz@Bravo512: I tak większość sklepów budowlanych jest zamknięte w niedziele. A jak się koniecznie chce wziąć prysznic to można iść do siłowni lub na basen w niedziele.
Odpowiedz@kieniek: A jak chcesz się wysrać to wolisz u siebie, czy latać na najbliższą stację benzynową?
Odpowiedz@cozakraj7: 22 tysięcy i żadnego inspektora :)
Odpowiedz@FrozenMind: Nie wiem, ale możesz wystąpić do PIPu by udostępnili Ci dane odnośnie ilości kontroli. Na money czytałem o tym, że w Małopolsce było otwarte grubo ponad 70% wszystkich sklepów, a tych 'nielegalnie', gdzie trzeba było interwencji raptem kilkadziesiąt, z których tylko jeden dostał mandat. Więc chyba nie jest tak źle jak internety próbują sugerować.
Odpowiedz@Bravo512: to w końcu rura od prysznica, czy od kibla?
Odpowiedz@Dzi4d3k: A to nie to samo? No masz całe życie w kłamstwie. :/
Odpowiedz@Bravo512: ja tam widzę różnicę między kiblem, a prysznicem :P
OdpowiedzJakby pękła w Boże Narodzenie, to też byś narzekał na rząd? :D
Odpowiedz@Curt: Boże Narodzenie jest raz w roku. Mnożyć to razy 52, to niewiele lepiej niż razy 300.
Odpowiedz@sisiokolarz: 2 niedziele, a nie wszystkie.... 26 razy... druga sprawa, ze Boże narodzenie to nie 1 dzień. Po za tym Pan Heniu - właściciel sklepu hydraulicznego - może posiadać rury w swoim asortymencie, o ile otworzył sklep :) Swoją drogą co to za hydraulik skoro nie ma rur w domu?
Odpowiedz@sisiokolarz: Oprócz Bożego Narodzenia masz jeszcze 12 innych dni wolnych od pracy :)
Odpowiedz@Dzi4d3k: Wciąż słaby wynik. A najsłabsze jest to, że ktoś przyznaje sobie prawo do układania życia ludziom, których nigdy nie widział.
Odpowiedz@sisiokolarz: Głównie cierpią zagraniczne sklepy wielkopowierzchniowe oraz wygodni, którzy akurat tego dnia i tak nie pracują :) Moja koleżanka, która pracuje w znanym sklepie agd rtv jest przeszczęśliwa z tych wolnych dni :)
Odpowiedz