bukimi 14 marca 2018 o 12:15 4 4 Gdzie te czasy, kiedy był tylko stacjonarny i w sumie zawsze najpierw dzwoniło się "do ojca" jak się chciało zagadać... Odpowiedz
karakar 19 marca 2018 o 17:32 1 1 No i co mi przez telefon zrobi. Dzwonię na 1 numer jak odbiera facet, mówię, przepraszam chyba pomyliłem numer i dzwonię na ten drugi. Odpowiedz
Gdzie te czasy, kiedy był tylko stacjonarny i w sumie zawsze najpierw dzwoniło się "do ojca" jak się chciało zagadać...
Odpowiedz@bukimi: A co to takie fajne było, że tak wspominasz?
OdpowiedzSkąd wniosek ze ojciec mieszka w tym samym mieście?
OdpowiedzNo i co mi przez telefon zrobi. Dzwonię na 1 numer jak odbiera facet, mówię, przepraszam chyba pomyliłem numer i dzwonię na ten drugi.
OdpowiedzPisze do niej, ale nie ma jej numeru?
Odpowiedz