Ja kiedyś kazałem spadać dziewczynie, która najpierw zasłaniała mi tablicę informacyjna przy dziekanacie, a potem coś niemiłego do mnie burknęła. Myślałem, że to jakaś bezczelna studentka pierwszego roku, kiedy ja byłem na 4 i chciałem ją sprowadzić do poziomu parteru. Okazało się, że był to pracownik dziekanatu.
@Dawid_M: Bezczelna, bo śmiała ustać przed tablicą informacyjną, kiedy Ty chciałeś z niej skorzystać? XD Królewiczu złoty! :D
Czy nie czytała, tylko akurat to miejsce wybrała sobie, żeby postać tak o?
To nie kwestia wieku tylko prawa. Gdy smark jest w szkole to za wszelki uszczerbek na jego zdrowiu odpowiada szkoła. Jak ja kiedyś "zasłabłem"(delikatnie mówiąc bo najpierw prawie się udusiłem, a potem miałem paraliż) w szkole to zaciągnęli mnie do sekretariatu i tam przyszedł do mnie sam dyrektor. Ale nie po to by się upewnić, że nic mi nie jest, albo, że odbierze mnie rodzina. On przez co najmniej pół godziny tłumaczył mi, że to nie wina szkoły tylko moja.
Ja kiedyś kazałem spadać dziewczynie, która najpierw zasłaniała mi tablicę informacyjna przy dziekanacie, a potem coś niemiłego do mnie burknęła. Myślałem, że to jakaś bezczelna studentka pierwszego roku, kiedy ja byłem na 4 i chciałem ją sprowadzić do poziomu parteru. Okazało się, że był to pracownik dziekanatu.
Odpowiedz@Dawid_M: Bezczelna, bo śmiała ustać przed tablicą informacyjną, kiedy Ty chciałeś z niej skorzystać? XD Królewiczu złoty! :D Czy nie czytała, tylko akurat to miejsce wybrała sobie, żeby postać tak o?
OdpowiedzTo nie kwestia wieku tylko prawa. Gdy smark jest w szkole to za wszelki uszczerbek na jego zdrowiu odpowiada szkoła. Jak ja kiedyś "zasłabłem"(delikatnie mówiąc bo najpierw prawie się udusiłem, a potem miałem paraliż) w szkole to zaciągnęli mnie do sekretariatu i tam przyszedł do mnie sam dyrektor. Ale nie po to by się upewnić, że nic mi nie jest, albo, że odbierze mnie rodzina. On przez co najmniej pół godziny tłumaczył mi, że to nie wina szkoły tylko moja.
OdpowiedzAle gdzie tam jest coś chamskiego? Dlatego, że Caps Lockiem napisane?
OdpowiedzPo tym właśnie poznaje się prawdziwe oblicze człowieka: Czy jest miły dla wszystkich, czy tylko dla tych, dla których bycie miłym coś mu daje.
Odpowiedz