@Antybristler: Takich scian potem niczym nie idzie zamalowac, zwykla farba emulsyjna nie bierze tego nawet na 4 razy, pomysl ze to wszystko w plucach maja
@Zlociutki: No jak ktoś nie maluje przez 20 lat, to wcale się nie dziwię.
U mnie 3 osoby w rodzinie palą, malujemy co 3-4 lata, bo w tym czasie kolor zdąży się znudzić. Farba zawsze z tych najtańszych - i zawsze pięknie kryje.
A syf z papierosów faktycznie się robi, co u mnie najbardziej widać na grzbietach książek na regale. Myślałem, że mi okładki pożółkły, a wystarczyło je ostrożnie umyć i znowu są białe!
Płucka pewnie nie wyglądają lepiej. Szkoda tylko, że tacy ludzie zatruwają swoim nałogiem również niepalących.
Odpowiedz@Antybristler: Takich scian potem niczym nie idzie zamalowac, zwykla farba emulsyjna nie bierze tego nawet na 4 razy, pomysl ze to wszystko w plucach maja
Odpowiedz@Zlociutki: Piedolisz. Wystarczy to zmyć odpowiednimi środkami i ściana gotowa do malowania.
Odpowiedz@ZONTAR: "odpowiednimi srodkami" albo odpowiednia farba powodzenia
Odpowiedz@Zlociutki: No jak ktoś nie maluje przez 20 lat, to wcale się nie dziwię. U mnie 3 osoby w rodzinie palą, malujemy co 3-4 lata, bo w tym czasie kolor zdąży się znudzić. Farba zawsze z tych najtańszych - i zawsze pięknie kryje. A syf z papierosów faktycznie się robi, co u mnie najbardziej widać na grzbietach książek na regale. Myślałem, że mi okładki pożółkły, a wystarczyło je ostrożnie umyć i znowu są białe!
Odpowiedz