Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Trudne początki 2

Dodaj nowy komentarz
avatar niaha
-1 3

Gdyby fora internetowe wystarczyły, to profesja trenera nie byłaby potrzebna ;) Jak nie wiesz jak ułożyć trening, to idź do osoby, która ma fachową wiedzę na ten temat. Jak Cię coś boli, to idź do lekarza itp. Fora są spoko do wymiany doświadczeń odnośnie np. hobby, a nie zdrowia :)

Odpowiedz
avatar dranjam
1 1

@niaha: Pierwsze - mój komentarz nie dotyczył zdrowia, diagnoza przez internet praktycznie zawsze kończy się rakiem, to powinno być oczywiste. Drugie - przedstawiłem prawdziwy problem co do którego nie znajdziesz konsensusu wśród trenerów personalnych, bo oni, tak samo jak Ty, mogą wierzyć w różne rzeczy, a badania naukowe w temacie pozwalają na dowolne interpretacje.

Odpowiedz
avatar niaha
1 3

@dranjam: Hm, a mówią, że sport to zdrowie... Tutaj chodzi mi o to, że sport niewłaściwie uprawiany może być przyczyną kontuzji i strat na zdrowiu. Dlatego uważam, że to są pytania do fachowca (ok, nigdy nie pytałam żadnego trenera o cardio i trening siłowy, ale Twój komentarz odnosił się do "forów tematycznych"). Natomiast jeśli zapytam na forum jaki najlepszy spławik na płotki, to najwyżej nie złapię za dużo ryb i trochę uszczuplę bezsensownie portfel :)

Odpowiedz
avatar dranjam
-1 1

@niaha: To tak samo, jak z tą rozgrzewką ;). Inna sprawa, że mit, że sport to zdrowie ma się dobrze, mój teść wpadł pod samochód jeżdżąc sportowo na rowerze (całe szczęście tylko siniaki), co raczej nigdy by się nie stało, gdyby na rowerze nie jeździł ;). Każdy sport, również prawidłowo uprawiany, niesie ryzyko kontuzji lub urazu, dlatego ważna jest zwracanie uwagi na bezpieczeństwo niezależnie od tego, co robimy. Jeśli zaś chodzi o "trenerów", to też trzeba zwrócić uwagę, że żeby być trenerem wystarczy 100 godzinny kurs. Oczywiście trener po AWF to co innego, niemniej jednak koszt jednego i drugiego jest stosunkowo duży. Czy idąc na sanki szukasz trenera saneczkarstwa? Czy idąc pograć w kosza? Nie. To, że się chodzi na siłownie również tego nie wymaga. Jest taki pogląd, głównie dlatego, że ludzie nie wiedzą do czego służą urządzenia na siłowni, jak z nich korzystać, często nie wiedzą jak ważna jest dieta, ani plan treningowy. To wszystko jest ważne, i warto za to zapłacić - albo można samemu czytać, uczyć się, pytać - co jest tylko innym sposobem płacenia za tą wiedzę - naszym czasem. Czytając różne źródła poznajemy spektrum wiedzy, i sami oceniamy, co ma sens, a co nie, a potem weryfikujemy tą wiedzę patrząc jak praktyka na nas działa. Trener zaś przekaże nam tylko swój pogląd, przez co nie wiemy, że są inne, i nic nie zweryfikujemy. A jeśli plan trenera nie będzie dla nas skuteczny (chociaż mógłby to być doskonały plan dla kogoś innego), przez brak efektów możemy stracić motywację, bez której nie da się nic osiągnąć.

Odpowiedz
avatar niaha
1 1

@dranjam: To w zasadzie ogólnie patrząc na Twoją wypowiedź, zdania mamy podobne. Jedyne co, to ja nadal uważam, że poszukiwanie informacji na ten temat w internecie ma większy sens, jeśli to są artykuły naukowe, strony prowadzone przez osoby, które się tym zajmują itp. Na forum każdy może każdą bzdurę wpisać (ekstremum: fora dla madek). Oczywiście, że mówiąc o trenerze mam w domyśle kogoś, kto się na tym naprawdę zna. Tak samo jak z innymi dziedzinami: na masaż idę do fizjoterapeuty a nie osoby z kursem weekendowym, do dietetyka po studiach, a nie warsztatach itp. Co do koszykówki: spróbuj zagrać z kimś w kosza jeśli nigdy w życiu wcześniej tego nie robiłeś. Niby nie idziesz do trenera, ale w podstawówce jakiś tam dwutakt się pojawił ;) Ja uwielbiam sport, również ten uznawany (głównie w ubezpieczeniach - niestety!) za ekstremalny i w momencie, gdy nie wiem co/jak, to idę do kogoś, kto się na tym zna :) Co do mitu - sport rekreacyjny to zdrowie, wyczynówka już średnio. A Twój Ojciec mógł wpaść pod samochód przechodząc na pasach, albo spaść z drabiny przy wieszaniu firanek. Kontuzje są związane nie tylko ze sportem. Ale owszem - sport jest zwykle bardziej urazowy niż siedzenie na kanapie ;) Ale siedzenie na kanapie prowadzi do otyłości, chorób metabolicznych itp itd. PS. Czy już dostałeś od kogoś odpowiedź na swoje pytanie?

Odpowiedz
avatar dranjam
1 1

@niaha: Nie, bo to nie było prawdziwe pytanie :). Ale szczerze mówiąc, każda w odpowiedzi była prawdziwa, i każda błędna. Jakiś czas temu przeprowadzono badanie (sorry nie mam źródła, widziałem na youtubie - Jeff Nippard) - 40 osób trenowało 3x w tygodniu biceps, 3 serie po 12 powtórzeń, przez 4 miesiące, niekontrolowana dieta. Na koniec po zebraniu wyników, okazało się oczywiście, że duża większość uczestników odpowiednio urosła, jedni mniej, inni bardziej. Ciekawe natomiast jest to, że dwie osoby nie zanotowały wzrostu siły/masy mięśniowej/obwodu ramienia w bicepsie, natomiast jedna osoba nawet straciła we wszystkich parametrach. Każdy człowiek ma "ręce i nogi", ale każdy działa troszkę inaczej, a zatem jednemu pomoże cardio, innemu interwały, a innemu nic nie potrzeba. Ważne, żeby robić to co się lubi, to co działa, i być zdeterminowanym.

Odpowiedz
avatar bartosz325
1 1

Ciekawe co będzie jak zobaczysz, że portale na temat zdrowia i odżywiania robią tak samo. Jeden rabin powie tak, a inny powie nie.

Odpowiedz
Udostępnij